Drugi dzień pleneru.Bardzo ciekawy plan dnia przed nami. Zaraz po śniadaniu wyjeżdżamy po kolejną przygodę fotograficzną. Tym razem będzie trochę więcej wędrowania. Jedziemy w głąb Rudawskiego Parku Krajobrazowego. Mijamy kilka wiosek by zatrzymać się w okolicy "Polany Mniszkowskiej". Stąd będziemy już wędrować, rozglądając się za ciekawymi kadrami. Idziemy szeroką niemal szosą leśną ( jak nam wytłumaczono, musi być wygodna dla służb leśnych). Po chwili ukazują się nam liczne formacje skalne. Tworzą niesamowite rumowiska. Po prawej i lewej stronie widać ciekawe kształty granitowych "potworów"Widzimy STRAŻNICĘ, URWISTĄ, a dalej GŁAZISKA JANOWICKIE. Zatrzymujemy się robiąc szereg zdjęć. Jednak głównym naszym celem były ruiny zamku BOLCZÓW. Targana wojennymi zawieruchami warownia od czasów wojny trzydziestoletniej pozostaje w ruinie. W XIX w. staje się atrakcją turystyczną. Było nawet obok niewielkie schronisko. Jednak brak nadzoru powoduje kolejne zniszczenia. W 1965 roku przeprowadzono prace zabezpieczające. Robimy tutaj dłuższy postój. każdy ma szanse porobić zdjęcia dobierając odpowiednie kadry. Pogoda nam dopisuje, humory również. Nikt nam nie przeszkadzał mieliśmy farta. Na zakończenie dnia zdążyliśmy jeszcze zaobserwować z pobliskich Wzgórz piękny zachód słońca.
 |
| Robienie zdjęć wymaga poświęcenia |
Dalszy ciąg w części trzeciej.
Bardzo lubię Rudawski Park Krajobrazowy, z każdym razem odkrywam tam wiele ciekawych miejsc
OdpowiedzUsuńOstatnie Twoje dwa zdjęcia cudne :)
Dziękuję serdecznie. Tak w Rudawskim Parku można wiele odkrywać ciekawostek.
UsuńOglądając takie zdjęcia od razu pojawia się ochota aby się tam wybrać. Niezwykle malownicze miejsce. Ostatnio, gdy wybrałem się na zamek Bolczów była straszna mgła i charakter zdjęć zupełnie inny. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTym razem mieliśmy szczęście do pogody. Fakt pogoda, pora dnia ma duży wpływ na charakter zdjęć.
UsuńTe ruiny zamku są bardzo tajemnicze. Jestem ciekawy jaka się wiąże z nimi historia?
OdpowiedzUsuńUjęcia wspaniałe. Te maszyny na tle lasu...
Pozdrawiam.
Dziękuję. Staram się aby zdjęcia niosły jakieś przesłanie. Nie pisałam więcej szczegółów, bo można poczytać na stronie zamku.
UsuńAle pięknie, zatęskniłam za Rudawami. A zachód słońca bajkowy!
OdpowiedzUsuńO tak było super.
Usuńbardzo malownicze są takie skałki porozrzucane po lesie. W naszych okolicach też jest sporo takich, zazwyczaj są z nimi związane ciekawe legendy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
I tu znalazłby niejedną przypowiastkę. Fajnie, że takie widoki mogą Nas spotykaC.
UsuńWspólne fotografowanie to świetna sprawa. Piękne tereny spenetrowaliście.
OdpowiedzUsuńTak to prawda, a ile śmiechu było, mimo że sporo wiosen na karku.
UsuńOjejku, jakie piękne miejsca, wspaniały plener fotograficzny, a zachód słońca bajeczny. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie, fajnie że podoba się.
UsuńWitaj końcówką lata Olu
OdpowiedzUsuńRudawy.... Wycieczka na zakończenie szkoły podstawowej. Potem byłam tam kilkakrotnie. Zatęskniłam...
Pozdrawiam wspomnieniami z urlopu
Tak to fajne miejsce. Pozdrawiam
UsuńFantastyczny plener fotograficzny. Skałki obudowane murami, robią wrażenie.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia.
Pozdrawiam:)
Dziękuję cieszy mnie dobre słowo.
UsuńW Rudawskim Parku Krajobrazowym jeszcze nie byłam, a dzięki Twoim świetnym zdjęciom nabrałam ochoty, żeby tam pojechać!
OdpowiedzUsuń