Tak, tak są leśne skrzaty - nie wierzycie? Nic trudnego, trzeba tylko wyjść do lasu, a może tylko do ogrodu. Najpierw zamknąć oczy, chwilę pooddychać spokojnie i kiedy Spojrzycie na okoliczną przyrodę - zobaczycie Je. Trzeba tylko bardzo mocno chcieć. "Jak nie kochać jesieni, jej babiego lata.......
"Jak nie kochać jesieni, jej barw purpurowych.....
"Jak nie kochać jesieni, smutnej, zatroskanej...." słowa T. Wywrocki
I ja pytam się Jak nie kochać jesieni, takiej słonecznej leśnej, tajemniczej. Teraz kiedy mamy trudne dni, nie wiemy co będzie jutro - kochajmy to co dzisiaj. Obudźmy w sobie wyobraźnię i dziecięcy zachwyt liściem kolorowym lub opowieścią o "skrzatach leśnych.
"Spróbuj pokochać jesień
z niesamowitymi urokami
Spójrz ile piękna niesie
obdarzając Cię nowymi dniami." T. Karasiewicz
|
Może gdzieś pod grzybkiem mieszka |
|
Lub w dziupli znalazł schronienie. |
I tak się kończy moja opowieść o leśnych skrzatach, a może tylko opowieść o mojej wyobraźni, która płata figle. Jeśli pojawił się uśmiech na Twej twarzy to dobrze, dziękuję za odwiedziny.