czwartek, 8 października 2020

Spacer......

Umawiam się z koleżanką na taki bez większego planu spacer. Jeden warunek jak najmniej ludzi na szlaku, a najlepiej wcale. Można napisać, że udało Nam się. Z naszego osiedla wchodzimy na ścieżkę rowerową prowadzącą do wylotu z Jeleniej Góry, a jeszcze przed osiedlem Maciejowa. Jak zauważyłam być może w przyszłości będzie przedłużona i będzie prowadzić wzdłuż nowo wybudowanej obwodnicy Maciejowej. Idziemy całkowicie "lajtowo", nie wiele rozmawiamy, można powiedzieć rozkoszujemy się ciepłem szumem drzew. Nie wzięłam nawet aparatu fotograficznego, no nie przepraszam miałam coś na kształt aparatu. Nie nie to nie telefon, jak już nieraz pisałam nie lubię tego urządzenia jako aparatu fotograficznego, chociaż powiadają, że można robić nim bardzo dobre zdjęcia. No nie lubię i już. Mam od jakiegoś czasu takie maleństwo co można schować do kieszeni i nie waży kilogramy, jak moje normalne aparaty. Nie planowałam dzisiaj robienia zdjęć. To miał być taki relaksujący spacer. Kto wie czy znowu nie przyjdzie zamknąć się w domu. Kiedy ścieżka doprowadziła nas do estakady skręciłyśmy w polną drogę i doszłyśmy do prywatnych stawów, już dawno tutaj nie byłam. Chciałam zobaczyć co zmieniło się. W okolicznych laskach pomieszkują koniki polskie. Tym razem spotkałyśmy tylko ptactwo na stawkach tzn. rodzinkę łabędzią i gęsi kanadyjskie. Wracałyśmy tą samą drogą. I to byłoby tyle, jeżeli chodzi o dzisiejszy spacer. 




Czyżby zbliżała się ostra zima.
















Jeszcze nie tak dawno po obu stronach rosły piękne drzewa, teraz tylko pniaki zostały



Przepraszam jeszcze raz za mało udane technicznie zdjęcia.

22 komentarze:

  1. Lubię takie spacery. Dobrze mieć w spacerowej odległości enklawy zieleni gdzie mało ludzi zagląda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, te leśno-polne okolice są bardzo cenne dla mnie, zwłaszcza teraz kiedy nie można jeździć.

      Usuń
  2. Nie ma co się oszukiwać, powoli widać już jesień, najbardziej w kolorystyce drzew. Mam nadzieję, że pogoda jak najdłużej będzie sprzyjała spacerom, czego Tobie i sobie życzę. Też nie robię zdjęć telefonem co wielu ludzi dziwi kiedy po powrocie z urlopu proszą o pokazanie zdjęć a ja mam wszystko w aparacie :).
    Nawet nie strasz, że znowu grozi nam covidowy areszt...Wszystkiego mi mogą zakazać ale spacerów i wędrówek NIGDY w życiu. Niech mnie nawet aresztują :). Dobrego weekendu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak bym nie szarżowała ze stwierdzeniem o zakazach. Robi się bardzo źle. A tak przy okazji zauważyłam, że i drzewa chorują i te kolory nie do końca są ładne. Życzę jak najwięcej zdrowia i spacerów.

      Usuń
  3. Mimo braku aparatu zdjęcia wyszły Ci bardzo dobre. Widać na nich jesień, która rozgaszcza się na całego :) Pozdrawiam Olu serdecznie i zdrówka życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też mam czasami ochotę zostawić aparat, bez tego przymusu robienia zdjęć, ale zaraz żałuję, bo coś ciekawego widzę, a tu nie ma czym zdjęcia zrobić:-) takie dziś były góry w ukraińską stronę, całe w mgłach, coś pięknego; trochę przeraża ta rzeczywistość, zamieszkalibyśmy w pogórzańskiej samotni, ale nie możemy, mamy jeszcze mamę męża; pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie pięknych chwil jest jeszcze trochę, ale zadaję sobie pytanie czy tak będzie dalej. Rzeczywistość mnie przeraża. Trzymajcie się w zdrowiu.

      Usuń
  5. Oleńko!
    Każdy Twój spacer obfituje w piękne jesienne zdjęcia. Urzekły mnie śliczne łabędzie i krajobrazy.
    Życzę Ci dużo, dużo zdrowia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Kiedy świeci słońce, kiedy jest przyroda w koło, serce się raduje i kłopoty idą w bok.

      Usuń
  6. Ptactwo przepiekne i ma Waszych stawach plywaja inne gatunki niz w Warszawie. Dla mnie ciekawsze, tutaj przede wszystkim kroluja krzyzowki. U Ciebie nie widze ani jednej...czyzby tam cso im nie odpowiadalo?
    Relaksujacy spacer i praktycznie bez ludzi...oby jak najdluzej nozna bedzie na takie spacer wychodzic...pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W okolicy są jeszcze inne stawy, być może tam się przeniosły. Tak szukam miejsc bez ludzi, przykre to, ale cóż zrobić, w domu trudno usiedzieć.

      Usuń
  7. Bo to nie aparat robi zdjęcia, a człowiek (i nieważne jakim aparatem - nie jest żadną tajemnicą, że dobre zdjęcie można zrobić najzwyklejszą radziecką Smieną 8M czy obecnie smartfonem rzeczywiście... Zdjęcia ze spaceru jak zwykle urocze. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj jak zawsze wekeendowo Olu
    Szkoda, że w okolicy nie mam tak pięknych terenów. Chętnie usiadłabym na d wodą na ławce, w otoczeniu brzóz.
    Pozdrawiam ciepłymi kolorami jesieni

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ismeno. Uda się i Tobie znaleźć spokojny zakątek wśród jesiennych liści.

      Usuń
  9. Trzeba korzystać z każdej chwili i jak więcej czasu spędzać w plenerze, zanim nas znowu nie zamkną :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak spacerować należy jak najwięcej. Jednak jak nie można inaczej póki co obronić się, to należy zostać w domu by zdrowym wyjść z tej sytuacji.

      Usuń