środa, 15 maja 2024

Spacer na trasie Staniszów - Mysłakowice.

Jedziemy we dwie do Staniszowa. Wysiadamy u podnóża Witosza, nie tam wchodzić nie będziemy, kiedy zobaczyłam ilość schodów do pokonania, a wiem, że wyżej czekałoby mnie przeciskanie się między skałami nie odważyłam się na taką przygodę. My wybrałyśmy zielony szlak początkowo szosą idziemy mijając poszczególne zabudowania, jeden z budynków szczególnie ciekawy ze względu na przysłupową budowę ścian. Idziemy dalej już szutrową drogą, zauważyłam w oddali kilka nowych budynków wśród pól i lasków, oczywiście nowa droga poprowadzona nie bez szkody dla przyrody. No i co, spotykam dalej wśrod pięknej zieleni kilkadziesiąt opon wyrzuconych na polnej ścieżce. Istny horror. Idziemy dalej, mijamy fajny stawek wśród zarośli, wreszcie dochodzimy do szosy. Po przeciwnej stronie stoi ciekawa restauracja w Domu Tyrolskim w Mysłakowicach. Skąd Dom Tyrolski, to chyba większość z czytelników zna tą historię, a można przeczytać więcej tutaj https://domtyrolski.pl/ Wnętrz nie sfotografowałam, akurat szykowali się na przyjęcie jakiejś większej grupy. A sama restauracja po dłuższym okresie przestoju jeszcze oficjalnie nie jest otwarta. Szlak doprowadza nas do Parku miejskiego z ciekawym stawem. Chwila odpoczynku i dojście do przystanku skąd odjeżdżamy autobusem miejskim do domu.

Przyrosty mrozem potraktowane


Nowa droga












Restauracja "Dom Tyrolski"








Pałac do wzięcia (kupienia) 









niedziela, 12 maja 2024

Spacery po najbliższej okolicy.

 Spojrzenie na część naszej Starówki. A skąd takie widoki - z ESTAKADY. Poczekałam jeszcze na pociąg jadący z daleka skąd i dokąd można sobie pomarzyć.










Ruszyłam trochę dalej z wygody część drogi przejechałam miejskim autobusem. Celem był Bukowiec. Odbyłam przyjemny spacer po Parku Krajobrazowym. Cisza, spokój, zielono wkoło, przyjemnie spędzony dzień. Dumna łabędzica na gnieździe, wkrótce będą młode. I na drugim stawie kolejna rodzinka z niecierpliwością oczekuje na potomstwo. A ponieważ to był dzień majówki to na turystów czekały różne imprezki. Były kiermasze, przedstawienia dla dzieci i wiele innych atrakcji. Krótki rzut oka i wracam do domu, nie bardzo mnie zainteresowały te imprezy.





W oddali ŚNIEŻKA

Widać pracę BOBRÓW








Dawna "Karczma Sądowa"









Dziękuję za odwiedziny, pozdrawiam i do następnego spaceru już wkrótce.