poniedziałek, 30 grudnia 2024

Spacer mało zimowy Maciejowa-Dziwiszów-Maciejowa

Niedziela zapowiada się słoneczna i ździebko mroźna. Gdzieś po godzinie już nie czułyśmy zimna – byłam z koleżanką – słońce wyszło i całą okrągłą „buźką” świeciło i nawet grzało.

Podjechałyśmy do Maciejowej (Jelenia Góra). Mijamy kościół i dalej szutrową drogą idziemy w kierunku stawów hodowlanych. Cisza, spokój nawet odleciały ptaki, część stawów ma spuszczoną wodę, jeden ze stawów jest powiększany. W miejscach zacienionych pięknie mróz ozdobił trawy. Zatrzymałyśmy się na placu gdzie kiedyś można było kupić tutaj wędzoną rybę, posiedzieć. Teraz nie ma stołów, niby coś tam stawiają przy starej chacie. Nie ważne, poszłyśmy dalej. Na dłużej zatrzymałyśmy na tarasie „Chaty  niedźwiadka”. Popijałyśmy kawę i grzałyśmy się na słońcu. No ale trzeba było wracać. Idziemy do Maciejowej inną drogą. Przechodzimy przez osiedle gdzie mnóstwo pobudowano willi. Wszystko byłoby fajne gdyby komuś przeszkadzał piękny świerk z rozłożystymi konarami aż do ziemi. A teraz został wg mnie okaleczony wycięte gałęzie na co najmniej 2 metry od ziemi. A do samej drogi postawione ogrodzenie, drzewo przeszkadzało. Szkoda, że nie pomyślałam o zrobieniu zdjęcia, spieszyłyśmy się na autobus. Przed nami znowu była fajna ścieżka. Po chwili doszłyśmy do przystanku i wróciłyśmy zadowolone do domu.


























Kilka zdjęć czarno-białe.








A zbliżający Nowy Rok niech przyniesie nam spełnienia marzeń, zdrowia. I wszelkiej pomyślności.




piątek, 20 grudnia 2024

Spacerek

        Wreszcie po dwóch miesiącach wyszłam tylko na spacer, a nie po zakupy czy płacić rachunki. Wprawdzie pogoda niemal każdego dnia jest mało atrakcyjna, może gdyby nie było tego szaleńczego wiatru, to można byłoby spacerować. Wreszcie wczoraj wybrałam się chociaż z pogodą miałam pecha. Dzień wcześniej było cieplutko i cichutko, a już dzisiaj nawet ciepło, ale wiatr nie darował. Dosyć narzekania na pogodę. Przy okazji spaceru chciałam zobaczyć postęp robot w pewnym zagajniku brzozowym w pobliżu naszego osiedla. A będzie tam miejsce grillowe, wypoczynkowe relaksujące dla mieszkańców. Dobre miejsce, bo po drugiej stronie ścieżki rowerowej jest cały kompleks urządzeń dla dzieci i młodzieży.

Przyroda raczej nie była dzisiaj fotogeniczna, to zaczęłam spoglądać na gonione przez wiatr chmury. I tyle było mojego spaceru.