sobota, 30 stycznia 2021

Sobotni spacer dla zdrowotności

 Tytuł raczej nie rewelacyjny. Póki co, wiadomo jaka jest sytuacja. Nie czas na wyjazdy, na pokonywanie turystycznych tras. Tak, ktoś pomyśli - ale ma cykora, przecież nic się nie stanie jak wsiądę w autobus czy pociąg - to nie dla mnie. Jednak cały czas myślę, że należy wzmacniać swą odporność, nie mogę zasiedzieć się w domu. I dla tego odbywam spacery po ścieżkach n-ty raz w tych miesiącach przedeptane. A w związku z tym moja pasja fotograficzna jest mało atrakcyjna. Nie szkodzi przecież zawsze nawet na tej samej trasie może być coś niespotykanego. Po chwilowej odwilży znowu trochę przysypało i okolice pobielały, zrobiło się bardzo przyjemnie. To też mogę pokazać jakie widoki mnie zainteresowały.

Z pobliskiego lasku.







Szlakiem skałek w pobliskim parku.








Dziękuję za odwiedziny, życzę Wszystkim spokojnych zdrowych chwil.


31 komentarzy:

  1. Olu, piękne są Twoje kadry śnieżną bielą okryte i las i olbrzymie głazy!
    Spacer dla zdrowotności to z kolei bardzo ważna sprawa! Nas na południu już tak zasypało, że na dzisiejszy spacer z Luną alejkami parkowymi, musiałam ubrać wysokie kalosze!
    Przesyłam serdeczne pozdrowienia i życzę miłej niedzieli!
    Anita

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie dziwnie ten nasz kraj podzielony pogodowo. Jedni mają śniegu w bród, inni tak jak ja cieszę się, jak chociaż trochę poprószy. Mam sporo lat i pamiętam zimy z wielkimi zaspami i mrozem poniżej 20 stopni. A niedziela całkiem miła jest.

      Usuń
  2. Zima w tym roku zachwyca, a Ty mobilizujesz mnie, żebym złapała za aparat :-)

    ps. My też nie kusimy losu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto Grażynko uwiecznić te piękne krajobrazy. To co widzisz dzisiaj jutro może zupełnie inaczej wyglądać.

      Usuń
  3. Zdjęcia jak zwykle cudne. A co do obaw, to ja gadają, ja obawiam się jeździć komunikacją miejską, nie mam samochodu, więc i moje podróże ograniczają się do spacerów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, miło mi. Ważne, żeby mimo wszystko móc pospacerować.

      Usuń
  4. Piękna zimowa sceneria, ale w tym roku i u nas jest pod tym względem nieźle. Spacer dla zdrowotności w takim anturażu to sama przyjemność. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Tego było mi potrzeba, tej szarości miałam już dosyć.

      Usuń
  5. To bardzo podobnie jak ja. Spaceruję dla przyjemności i dla zdrowia fizycznego i psychicznego. Moje ścieżki też zdeptałam wielokrotnie bo chodzę tam gdzie ludzi niewiele albo wcale. Komunikacji miejskiej unika.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak należy, jak nie można inaczej. To się jeszcze zmieni.

      Usuń
  6. Bardzo malownicza sceneria zimowa i bardzo piękne zdjęcia. Olu bardzo dziękuję za spacer w tak urokliwym miejscu.
    U mnie wczoraj w nocy padał śnieg a gdy odśnieżyliśmy plac przed domem i naszą, prywatną drogę dojazdową do domu zaczął bardzo mocno padać deszcz. O godzinie 16-tej było - 5° a dzisiaj rano o godzinie 6 -tej, było - 11° i ślizgawica. Przez cały dzisiejszy dzień dosyć mroźno i b. ślisko. Nawet nie planowałam żadnego spaceru jedynie przez szybę w oknie zrobiłam kilka zimowych zdjęć.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak aura nie może się unormować. Stwarza niebezpieczne sytuacje, trzeba uważać. Staram się na ile to możliwe korzystać z piękna natury. Dla osoby, która była zawsze ruchliwa, siedzenie w domu staje się uciążliwe. Ja właśnie mam z tym problemy, chociaż staram się jak mogę.

      Usuń
  7. Twoje okolice są tak piękne, że nie musisz wyjeżdżać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, ale rok chodzenia w te same miejsca staje się już uciążliwe jak dla mnie.

      Usuń
  8. Wcale nie odczuwam tego, że chodzisz stale po tych samych miejscach; pokazujesz je w różnej pogodzie, o różnych porach, że ciągle są ciekawe; te głazy ogromne, skały, one mnie fascynują najbardziej; pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Fakt nie raz sama siebie zaskakiwałam widokiem niby to samo, a całkiem inaczej.

      Usuń
  9. Regularna aktywność fizyczna to jeden z elementów budujących odporność. Do tego suplementacja wit. D3 min. 5 tys. jednostek o tej porze roku, wit. C 1000 mg oraz cynk. Herbata z pokrzywy (krzem), codziennie zielone warzywa, ryba 2-3 razy w tyg., ograniczyć sól i cukier... i gotowe - dietetyk radzi :)
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakie proste, a zarazem "trudne" do zrealizowania.

      Usuń
  10. Nigdy nie mam dość widoków zimowych i możliwości podziwiania Twoich zdjęć, Oleńko. Cudnie wyglądają te ośnieżone świerki i skały!:-)A spacerować, wychodzić z domu trzeba, dla zdrowotności ciała i ducha!
    Pozdrawiam Cię serdecznie!:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Olu. Biorę się w garść i przestaję narzekać na brak śniegu, brak wędrówek itd...Cieszę się z tego co jest.

      Usuń
  11. Życie jakie obecnie wiedzie spora część z nas znajduje odzwierciedlenie we wpisach poruszanych na blogach. Coraz rzadziej można przeczytać o dalekich podróżach za to dużą popularnością cieszą się spacery blisko domu. Kiedy nie można wyruszyć gdzieś dalej trzeba się cieszyć tym co się ma. Tegoroczna zima przyniosła wszystkim dużo radości, każdy spacer jest lepszy niż siedzenie w domu.
    Przesyłam Ci ogrom pozdrowień.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Ten fakt ma też plusy, zauważamy że wokół nas też jest dużo ciekawostek. Trzeba tylko chcieć wyjść i zobaczyć.

      Usuń
  12. Piękne widoki, zima jest niezwykle malownicza

    OdpowiedzUsuń
  13. Witaj Olu! Obejrzałam sobie Twoje zimowe zdjęcia z kilku postów i bardzo mi się podobają :) Biała śniegowa pierzynka sprawia, że nawet zwykłe schody, pobliski lasek czy te olbrzymie głazy wyglądają bajkowo. Bardzo lubię zimowe krajobrazy, Dolny Śląsk też mnie już dawno oczarował, dlatego z wielką przyjemnością oglądam Twoje zdjęcia :))) Dobrze że spacerujesz, bo własnie tak wzmacniasz swoją odporność a przy okazji zawsze coś ciekawego znajdujesz do sfotografowania. Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrowia. Lusi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Lusi za odwiedziny. Trudno jest usiedzieć w domu, kiedy całe życie wędrowałam i spacerowałam, chociaż nie były to zamorskie wędrówki.

      Usuń
  14. Zawsze jest inaczej, a zima jest tak atrakcyjna teraz, ze trzeba ja fotografowac i fotografowac, nie wiadomo kiedy znow taka zime bedziemy miały. Ja tez chodze prawie zawsze tymi samymi dróżkami,
    A Ty masz jeszcze takie pieknie glazy w poblizu. Pozdrawiam sedecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i po zimie, mogę zapomnieć o śniegu. Zrobiło się znowu buro i ponuro.

      Usuń
  15. Ja bym chętnie pochodziła po lesie zimą. Dawno nie byłam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Witaj zimowym porankiem Olu
    Na taki spacer chętnie wybrałabym się. Potrafisz zachęcić.
    Smacznego dnia życzę:)))

    OdpowiedzUsuń