środa, 1 stycznia 2020

1 Nowy Rok

Pierwszy dzień Nowego Roku i pierwsze 6 km spaceru. Myślę, że każdy następny będzie dłuższy. Dzisiaj tylko w pobliżu swego osiedla. Po doczekaniu się 24 godz. i złożeniu siostrze telefonicznych życzeń dospałam resztę nocy. Koleżeństwo gdzieś tam balowało, to też musiałam zadowolić się własnym towarzystwem. Nie narzekałam. Wiatr hulał, słońce świeciło, zimy ani śladu, jest wysoko w górach. W pobliżu osiedla już w miejscowości Jeżów jest tzw. góra Szybowcowa (561m npm). W dobrych czasach często można było spotkać gdzieś nad nią latających szybowników, paralotniarzy czy skaczących spadochroniarzy. Obecnie nastąpił zastój w tej działalności nie znany dla mnie. U podnóża wyrasta nowe osiedle domków. Na szczęście można jeszcze spacerować istniejącymi polnymi drogami. Wprawdzie nie dotarłam do samego szczytu, ale to nie szkodzi. Niestety oburzył mnie widok jadących samochodów po łące, aż na szczyt. 














Jeszcze raz życzę wszystkim odwiedzającym moją stronę samych pięknych dni w tym Nowym 2020 roku. Niech przyniesie Wam dużo miłości i wszelkiej dobroci. 

6 komentarzy:

  1. Piękny spacer i dobrze rozpoczęty Nowy Rok ! Życzę Tobie wielu interesujących spacerów i wypraw oraz wielu zachwytów i szczerej radości !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Dla zdrowotności dobrze jest spacerować, a jeśli jeszcze lubi się to, to fajne.

      Usuń
  2. Piękny spacer obfitujący z cudowne zdjęcia. To przykre, że są ludzie nie szanujący przyrody.
    Oleńko, wszystkiego najlepszego w Nowym Roku:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzecie zdjęcie zupełnie wiosenne:-)
    Widać, że Szybowcowa Góra jest najeżdżana przez auta terenowe regularnie, ślady są zupełnie stare, jak polna droga; jest to wkurzające, kiedy podczas wędrowania trzeba ustępować przed pojazdami, nawet w takie świąteczne przedpołudnie; wszystkiego dobrego, Olu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Mario. O tak wkurza mnie to, pieszy jest wszędzie intruzem. W zimie - narciarze, wiosną i latem rowerzyści, samochodziarze. Coraz mniej zacisznych miejsc.

      Usuń