niedziela, 8 września 2019

53 Szklarska Poręba

Dzisiaj lepsza pogoda, nawet świeci słońce, ale jest chłodno. Czuje się jesień w powietrzu. Jadę z koleżanką do Szklarskiej Poręby Dolnośląskimi kolejami.

Widać, że wakacje skończyły się pociąg prawie pusty. Wysiadamy na końcowej stacji. Kierujemy swoje kroki ku dzielnicy "Biała Dolina", chcemy zobaczyć czy czynne jest schronisko "Chatka Robaczka". Idziemy bocznymi ulicami miasta, fajna cisza wkoło, to jest to co ja lubię. Widać, że wakacje skończyły się i jest spokojniej. Rozglądam się za ciekawymi obiektami. Widać, że szereg starych domów jest remontowanych, ale i spotykamy takie, które raczej chylą się ku upadkowi. Wysoko na horyzoncie widać strzelistą nowo wybudowaną wieżę widokową przy schronisku "Wysoki Kamień"











Wreszcie dochodzimy do chatki Robaczka.  Niestety, tak jak słuchy do mnie docierały jako takie schronisko nie funkcjonuje. Zapewne można zamówić nocleg ale bufet nieczynny. No nic, nam to w zasadzie nie przeszkadza. Podeszłyśmy jeszcze kawałek w las i leśnymi dróżkami dochodzimy ponownie do ulic miasta. Schodzimy do przystanku. I w pewnym momencie zamarłam, spoglądam na podwórko mijanego domu i nie wierzę własnym oczom jakiś metr przede mną stoi sarna. Przez ułamek sekundy myślałam, że to sztuczna ozdoba. Jednak mrugnęła okiem i nim wyjęłam  aparat odeszła jakieś dwa metry dalej i znowu stanęła i tak patrzyłyśmy na siebie dobrą chwilę. Mogłam spokojnie robić zdjęcia.










Kiedy już napatrzyłam się do woli poszłyśmy dalej. Spotykałam jak zwykle różnej maści koty i psa. wreszcie dotarłyśmy do centrum miasta, no i tutaj już widać więcej turystów. Spacerują w jedną i drugą stronę. I tutaj już kończymy naszą wędrówkę.
















9 komentarzy:

  1. Bardzo ładne miejsce i śliczne ujęcia... Pozdrawiam niedzielnie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna sarenka. Do Szklarskiej ciągle nie dotarłam, ale dzięki Tobie mogę chociaż wirtualnie pospacerować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze tam nieraz wrócę, może bardziej zachęcę do przyjazdu. Z Wrocławia jest dobre połączenie. Teraz kiedy nie ma takiego ruchu warto odwiedzić to miasto.

      Usuń
  3. Urokliwe stare budowle, mam do nich wielki sentyment, szkoda, że niektóre niszczeją bezpowrotnie; taką gąsienicę z kolcem i ja fotografowałam, chciała mi wejść do domu z ogrodu, pewnie szukała miejsca na przeobrażenie się w poczwarkę, na wiosnę miałabym cud-motyla:-) jakie zmyślne metalowe rzeźby przed kafejkami, u wejścia na posesję, ależ artystyczne pomysły; mieliśmy okazję bywać w Szklarskiej w szczycie sezonu turystycznego, nie da się opisać tych tłumów; marzę, żeby kiedyś jeszcze tam pobyć, ale późną jesienią; pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że i Tobie podobają się takie drewniane ciekawe budowle. W szklarskiej sporo ich i dobrze, że są ratowane, chociaż nie wszystkie. Koszmarków nowoczesnych też pełno.

      Usuń
  4. Pierwsze kilka zdjęć z budynkami są cudowne choć cała galeria zdjęć jest przepiękna

    OdpowiedzUsuń
  5. Miejscowość z charakterem, lubię ją odwiedzać.
    :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przypomniałam sobie wczasy z tatą :) Bardzo, bardzo dawno temu...

    OdpowiedzUsuń