Kolejny spacer taki spontaniczny. Jeden telefon, aparat w dłoń i w drogę. Nie tak daleko, parę kroków za osiedlem a jaki inny świat. Przede wszystkim piękna biel i cisza, aż w uszach dzwoni. Idziemy bez wyraźnego celu i to jest fajne. Zachwycam się udekorowanymi gałązkami, niestety obiektyw aparatu nie oddaje tego obrazu. Wyszukujemy różne ścieżki z pośród pól. Wchodzimy do lasu, robi wrażenie zaczarowanego, brakowało tylko zwierzyny i leśnych duszków.
Piękne zdjęcia zimowego krajobrazu.Pozdrawiam i miłego dnia życzę.
OdpowiedzUsuńDziękuje za wizytę.
UsuńPięknie Olu pokazałaś zimę :)
OdpowiedzUsuńWiadomo zima dla turystów jest zawsze piękna. Pozdrawiam Danusiu
UsuńOtuliła mnie ta zima i uśmiechnęła się do mnie:-)
OdpowiedzUsuńDziękuje za wizytę. Pozdrawiam
Usuń