Przedstawię relację z pleneru fotograficznego. Wyjechałam z grupą na trzy dniowy plener. Dzisiaj Miszkowice, nasza miejscówka. Wieś u podnóża Wzgórza Bramy Lubawskiej. W popołudniowy czas idę poznać najbliższą okolicę. Tuż przy naszej miejscówki "Muflonika" natykam się na ruiny kościoła ewangelickiego. Obok stoi kościół katolicki. To była w zasadzie reguła, że w miejscowościach były dwa kościoły, dwóch wyznań. Po II wojnie to zmieniało się, z prostego powodu zmniejszyła się ilość ludności wyznania ewangelickiego. Część kościołów pozostawionych samych sobie popadało w ruinę. Tak stało się i tutaj.
Pogoda nas póki co oszczędza i mogliśmy liczyć na ładny zachód słońca. W tym celu podjechaliśmy nad zalew Bukówka. Zalew utworzony w przełomie Bobru. Jest najwyżej położonym zbiornikiem w kraju (537m npm). Pierwszą tamę wybudowano w latach 1903-05. A dopiero w 1978 - 89 obecną konstrukcję w oparciu o tą pierwszą.
I na tym zakończyliśmy pierwszy dzień pleneru. Wieczór nie był już pogodowo tak łaskawy dla nas.
Kolejny dzień w następnym wejściu, a będą ciekawe kadry.
Pięknie było, będę obserwować twojego bloga ,buziaki
OdpowiedzUsuńDziękuję Beatko, jest mi bardzo miło.
UsuńNapisałam to ja,Beata Ch.
OdpowiedzUsuńBardzo piękne zdjęcia. Uwielbiam oglądać ruiny. Miejsca zwiedziliście istnie czarujące, tajemnicze, przemiło się oglądało. Pozdrawiam cieplutko. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Jeszcze bardziej tajemnicze przed nami
UsuńPodobnie jak Agnieszka, lubię oglądać i fotografować ruiny. Przecież one są świadkami historii... Czekam na kolejne kadry :)
OdpowiedzUsuńTak to prawda, gdyby kamień przemówił - nie jedną historię tych miejsc usłyszelibyśmy
UsuńCzasami kościół ewangelicki zamieniany jest w kościół katolicki. Tak było w miejscowości w której urodził się mój mąż.
OdpowiedzUsuńTo prawda w mojej okolicy sporo takich przypadków jest. A także są czynne kościoły obu wyzwań.
UsuńOlu piękne zdjęcia :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Danusiu. Też Was pozdrawiam
UsuńOlu, jak zawsze zachwycające zdjęcia. Taki wyjazd w plener fotograficzny dla pasjonata fotografii to świetna okazja, by poznać innych miłośników fotografii.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
O tak było bardzo wesoło mimo, że pogoda nie rozpieszczała. Deszcz trochę psuł nam plany.
UsuńRewelacyjny pomysł z tym plenerem fotograficznym. Najbardziej podobają mi się zdjęcia ruin, które są dla mnie magiczne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo wszystko dzięki naszemu Uniwersytetowi 3 W. Niemal każde ruiny zawieraja rabek tajemnicy i historii.
Usuń