poniedziałek, 19 września 2022

Plener fotograficzny cz.1

 Przedstawię relację z pleneru fotograficznego. Wyjechałam z grupą na trzy dniowy plener. Dzisiaj Miszkowice, nasza miejscówka. Wieś u podnóża Wzgórza Bramy Lubawskiej. W popołudniowy czas idę poznać najbliższą okolicę. Tuż przy naszej miejscówki "Muflonika" natykam się na ruiny kościoła ewangelickiego. Obok stoi kościół katolicki. To była w zasadzie reguła, że w miejscowościach były dwa kościoły, dwóch wyznań. Po II wojnie to zmieniało się, z prostego powodu zmniejszyła się ilość ludności wyznania ewangelickiego. Część kościołów pozostawionych samych sobie popadało w ruinę. Tak stało się i tutaj.










Pogoda nas póki co oszczędza i mogliśmy liczyć na ładny zachód słońca. W tym celu podjechaliśmy nad zalew Bukówka. Zalew utworzony w przełomie Bobru. Jest najwyżej położonym zbiornikiem w kraju (537m npm). Pierwszą tamę wybudowano w latach 1903-05. A dopiero w 1978 - 89 obecną konstrukcję w oparciu o tą pierwszą.













I na tym zakończyliśmy pierwszy dzień pleneru. Wieczór nie był już pogodowo tak łaskawy dla nas.

Kolejny dzień w następnym wejściu, a będą ciekawe kadry.

15 komentarzy:

  1. Pięknie było, będę obserwować twojego bloga ,buziaki

    OdpowiedzUsuń
  2. Napisałam to ja,Beata Ch.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo piękne zdjęcia. Uwielbiam oglądać ruiny. Miejsca zwiedziliście istnie czarujące, tajemnicze, przemiło się oglądało. Pozdrawiam cieplutko. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Podobnie jak Agnieszka, lubię oglądać i fotografować ruiny. Przecież one są świadkami historii... Czekam na kolejne kadry :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to prawda, gdyby kamień przemówił - nie jedną historię tych miejsc usłyszelibyśmy

      Usuń
  5. Czasami kościół ewangelicki zamieniany jest w kościół katolicki. Tak było w miejscowości w której urodził się mój mąż.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda w mojej okolicy sporo takich przypadków jest. A także są czynne kościoły obu wyzwań.

      Usuń
  6. Olu piękne zdjęcia :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Olu, jak zawsze zachwycające zdjęcia. Taki wyjazd w plener fotograficzny dla pasjonata fotografii to świetna okazja, by poznać innych miłośników fotografii.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak było bardzo wesoło mimo, że pogoda nie rozpieszczała. Deszcz trochę psuł nam plany.

      Usuń
  8. Rewelacyjny pomysł z tym plenerem fotograficznym. Najbardziej podobają mi się zdjęcia ruin, które są dla mnie magiczne. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wszystko dzięki naszemu Uniwersytetowi 3 W. Niemal każde ruiny zawieraja rabek tajemnicy i historii.

      Usuń