Zabieram Was na przyjemny letni spacer. Tym razem będzie mało słów. a więcej obrazów.
|
Mały człowiek- wielka budowla |
|
Wyjątkowe ujęcie. Technicznie nie do końca poprawne, potrzebny byłby statyw. Obie budowle dzieli kilkadziesiąt kilometrów. Na pierwszym planie ruiny zamku Chojnik w Sobieszowie. Na drugim - Przekaźnik nad Kotłami Śnieżnymi w Karkonoszach. |
Tutaj zatrzymałam się na dłużej i obserwowałam co się dzieje na stawku. Bliżej brzegu mama kacza "uczyła" życia swe maluchy bacznie obserwując co się dzieje wkoło. Po chwili zbliżyła się grupa podrostków z chęcią zaczepki. I tu wkroczyła kacza mama przeganiając intruzów.
"Gościu siądź pod mym liściem, a odpocznij sobie.
Nie dojdzie cię tu słońce,
przyrzekam ja tobie." (J. Kochanowski)
I tak kończy się mój romantyczny spacer, a zapomniałabym, że była kawa, bo jakże mogło być inaczej. Chociaż kawa pita w pojedynkę nie koniecznie romantyczną jest.
Tego dnia musiała być wyjątkowa widoczność skoro tak wyraźnie na jednym zdjęciu są i zamek Chojnik i stacja przekaźnikowa nad Śnieżnymi Kotłami. Spacer po parku jest zawsze miły i nie byłaś sama towarzyszyły Ci psotne wiewiórki. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTak wyjątkowo było przejrzyste powietrze i moja ręka za bardzo nie drżała. Trudno robić zdjęcia na dużym zoomie z ręki. A tak, wiewiórki jak zawsze nie zawodziły w rozrabianiu.
UsuńCudowne zdjęcia, nawet te nie do końca poprawne się bardzo przyjemnie ogląda :D
OdpowiedzUsuńDziękuję. Pozdrawiam
Usuńwidoki cudne! było wszystko, ptaki, kwiaty, zieloność, i ładne budynki, przy tych brakowało mi jednak opisu co to.. no i kawa była!, a że bez towarzystwa tez fajnie i bardzo romantycznie..
OdpowiedzUsuńTe budynki to zabudowa moich rodzinnych stron czyli w uzdrowisku Cieplice Śl. Zdrój.
UsuńNa twoich zdjęciach podziwiam urzekające krajobrazy, bogactwo natury, soczystość kolorów i wszechobecność słońca. Oleńko uchwyciłaś piękne chwile w malowniczych miejscach.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Dziękuję Łucjo. Kiedy człowiek nie ingeruje zbyt, to takie krajobrazy cieszą oko.
UsuńWitaj porannie Olu
OdpowiedzUsuńJak zawsze piękne zdjęcia. Zaczyna mi już brakować słów. Coś będę się powtarzać.
Pozdrawiam budzącym się dniem
Dziękuję. Piękna jest natura to i czasami zdjęcia są przyjemne. A komentarz Twój nie zginął, tylko musiałam odhaczyć, że to nie jest spam, a dlaczego tak się dzieje nie wiem do końca.
UsuńOlu, kawa pita w pojedynkę jest ok. Mawia się, że wino pite bez towarzystwa przyjaciół źle smakuje, choć ja potrafię się delektować lampką proseco nawet jeśli nie mam towarzystwa u boku. Choć oczywiście w dobrym towarzystwie lepiej smakuje. Widać, że potrafisz łapać dzień :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFakt dobra kawa nie jest zła wypita we własnym towarzystwie w fajnych okolicznościach przyrody szczególnie.
UsuńKawa w pojedynkę może i nie jest romantyczna ale to na pewno dobry moment dnia, nie wątpię w to że sama dla siebie jesteś fajnym towarzystwem.
OdpowiedzUsuńPiękne kadry, dużo zieleni, mostek, ławka pod drzewem i wiewiórka. Fajny spacer.
To fakt lubię przebywać w swoim towarzystwie. Lubię usiąść w kawiarni i obserwować innych gości. A spacer pozwolił skupić się na fotografowaniu.
UsuńPięknie tam. Przejeżdżałam pociągiem i gdy zatrzymał się na stacji pomyślałam: "Szkoda, że już wracam do domu, tak dawno nie byłam w Cieplicach. A przecież będąc w Szklarskiej mogłabym podjechać tu na kawę i małe szwendanie. Następnym razem". Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie Mario musisz odwiedzić Cieplice Śl.-Zdrój.
UsuńTo zdjęcie z ruinami i Przekaźnikiem jest rewelacyjne, a i zwierzyna również.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Trafiłam na dobrą widoczność i coś tam udało się.
Usuń