Dzisiaj będzie mniej słów, więcej zdjęć, niech one opowiadają historię wędrówki. Wybrałam się nad wodospad Podgórnej i na kaskady potoków Podgórnej i Myi.
Nie omieszkałam poszukać zwiastunów wiosny chociaż tego dnia trochę padającego śniegu też spotkałam.
Pięknie sfotografowana woda. Aż czuje sie wilgoć miliona kropelek w powietrzu. Aż słyszy sie jej szum. Aż czuje zapach omszałych kamieni. I zwiastuny wiosny przesliczne - cudne pączki, delikatne zawiązki liści i kwiatków. Może nawet ładniejsze są teraz niż potem, w pełnym rozkwicie?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cie serdecznie, Olu!:-)
Dziękuje Olu. Tak ten szum był kojący mimo hałasu jaki robił. Tym bardziej, że byłam tylko ja i kaskady potoku tak lubię. Kiedy przyjdzie lato będzie przewijać się przez to miejsce mnóstwo ludzi.
Usuń... Wyjdźcie z kamieni zielone wody, węże pełznące w ziemi podskórnie ...
OdpowiedzUsuńTak mi się skojarzyły Twoje fotografie, już słyszę szum wody, radośnie rozpryskującej się na kamieniach, wartki nurt ... uwielbiam takie widoki:-) wiosna zagląda nieśmiało, jeszcze nocne przymrozki, chłód, ale widziałam już bociany na Roztoczu; pozdrawiam serdecznie.
Dziękuje za piękne słowa. Lubie górskie potoki. No cóż kalendarz zwiastuje wiosnę, a jak będzie zobaczymy.
UsuńCudowne! A już te zblizenia pączków są rewelacyjne! Prawdziwa wiosna!
OdpowiedzUsuńDziękuje Aniu.
UsuńWasze wodospady sa urzekające o każdej porze roku. Przepiękne zdjęcia Olu.
OdpowiedzUsuńDziękuje Basiu.
UsuńPiękne fotografie, aż dech zapiera
OdpowiedzUsuńDziękuje serdecznie.
UsuńTwoje zdjęcia fajnie oddają klimat tej wycieczki. Ładna przyroda w ciekawych ujęciach, a potok prawie słychać, jak szumi...Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńInka - dziękuje serdecznie.
UsuńTen lasek i wodospad jak z bajki. Przyroda jest cudowna.
OdpowiedzUsuńTo prawda przyroda cieszy oczy.
Usuń