73. Bukowiec
Jestem kolejny raz w Bukowcu. Lubię tam zapuszczać się o każdej porze roku. dzisiaj skorzystałam jeszcze chyba ostatni raz tej jesieni na jako taki fajny dzień, żeby jeszcze podziwiać kolory jesieni. Spacer zaczynamy od grobli przy stawie Kostrzyckim. Przechodzimy obok kolejnych stawów, widać bardzo obniżony stan wody. Jak wiemy na Dolnym Śląsku susza daje się we znaki wszędzie. Podziwiamy piękne okazy dębów. A na stawach rozwinięte pałki. Dochodzimy do pałacu, gdzie odbywają się jakieś spotkania, gdyż parkuje dużo samochodów. Zostawiamy pałac i idziemy do kawiarenki rozgrzać się ździebko. Daje się już odczuć zimno. Rozgrzewamy się gorącą herbatą. Hura pokazuje się słońce, korzystam z tego skwapliwie i poganiam koleżanki. Chcę skorzystać póki świeci słońce i jest przyjemnie. Teraz spacerujemy wzdłuż kolejnych stawów - najpierw duży staw zwany "Kąpielnikiem", a potem staw "Ponurej Kapliczki", który niestety jest pozbawiony wody póki co. Spotykamy piękną parę, tj Amazonkę na wspaniałym rumaku. Dochodzimy ponownie do kawiarenki, chwila rozmowy ze sympatyczną Panią prowadzącą bibliotekę oprowadza po niewielkim muzeum i serwuje smaczną kawę. Mimo, że to już końcówka października to jeszcze sporo turystów zagląda w to miejsce. Życzę miłego oglądania jesiennych widoków. Teraz robię sobie krótką przerwę w blogowaniu. Pozdrawiam, a za pozostawienie kilku słów serdecznie dziękuje.
Widać działalność bobrów, podgryzionych było kilka dąbczaków.
Tak zwane ruiny "Opactwa" obecnie remontowane dla celów kulturalnych.
Ech ta tegoroczna jesień! Bukowiec o tej porze roku wygląda pięknie!
OdpowiedzUsuńTak Bukowiec w jesiennej odsłonie jest super. Ja tutaj lubię przebywać o każdej porze.
UsuńWitaj
OdpowiedzUsuńDziękuję, że nie zapominasz o mnie w te jesienne dni. Tak jesień na Dolnym Śląsku zachwyca. Niestety dni stają się coraz krótsze, chłodniejsze. Także i ja spowolniałam. Nie siedzę jednak w domu. Na to przyjdzie jeszcze czas w chłodne, szare dni. Zbieram siły na nadchodzącą zimę. Spaceruję, pracuję w ogrodzie i na balkonie.
Może zrobiłabym jakiś pyszny, szybki deser? Może masz na niego pomysł i zostawisz go na moich stronkach? Proszę tylko bez glutenu….
Pozdrawiam końcówką października
To dobrze, że nie zasiedziałaś się w domu, na to przyjdzie jeszcze czas. Każda pora dnia może mieć coś ciekawego do zaoferowania. Na deser reflektuję zawsze.
UsuńWitaj
UsuńDawno nie zaglądałam do Ciebie. Jak widzę także zrobiłaś sobie przerwę w pisaniu, a może wybrałaś się na grzyby w dolnośląskie lasy?
Tak listopad może być tam też piękny. Nie musi być cały czas osnuty mgiełką nostalgii
Dlatego dziękuję, że czasem o mnie pamiętasz i za pomocą ciepłych słów odganiasz smuteczki snujące się dookoła.
Z całego serca życzę Tobie wiele wytrwałości, siły na codzienne szare dni, które niedługo nadejdą.
Może niektóre z nich rozbłysną kolorami tęczy.
Pozdrawiam snującymi się nostalgiami
Jesienna pora to najlepszy czas na bliski kontakt z naturą. Twoje zdjęcia tylko to potwierdzają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
O, i to sa kolory, za którymi tęsknię:)
OdpowiedzUsuńNiestety już kończą się.
UsuńOd trzech dni panuje typowo jesienna pogoda. Pada deszcz, jest zimno.
OdpowiedzUsuńZ ogromną przyjemnością oglądam Twoje przepiękne jesienne zdjęcia.
Każde zdjęcie, to arcydzieło.
Oleńko!
Mam do Ciebie ogromną prośbę. Czy możesz kolejny raz zamieścić u mnie Ten komentarz?
Przykro mi, że przeziębiłaś się, szybko wracaj do zdrowia. A jesień póki co jest piękna. Wspaniały jest Park Pszczyński. Wprawdzie u nas już coraz zimniej i liści coraz mniej. Jednak taka kolorową jesień podziwiam. Pozdrawiam:)
Jakieś trolle pod Twoim komentarze umieściły komentarze. Jeżeli skasuję te dwa anonimy to Twój również usunę. Nie ma innej opcji ponieważ w ostatnim czasie przerabiałam to wielokrotnie. Zastanawiam się w kim jest tyle złośliwości? Czy aż tak mój blog zaśmieca net?
Serdecznie pozdrawiam:)
Rzeczywiście jakieś bzdety były pod moim komentarzem. Czasami jakieś są komplikacje.
Usuńdziękuję Oleńko. Kasuję tamte komentarze.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Fajny jesienny post
OdpowiedzUsuńDziękuje
UsuńBardzo podobają mi się Twoje zdjęcia, takie dopracowane, starannie wykadrowane:-)
OdpowiedzUsuńU nas liście już prawie spadły wszystkie, zrobiło się przejrzyście, ale i jakby smutniej, no i zimno już; trochę szkoda złotej jesieni; pozdrawiam serdecznie.
Dziękuje Marysiu, jest mi niezmiernie miło, że podobają się zdjęcia. I u nas już koniec kolorowej jesieni, robi się pustawo i szarawo.
UsuńOlu, dziękuję za ten przepiękny, jesienny Bukowiec... Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTo była sama przyjemność robić zdjęcia i pokazać Wam. Tu zawsze jest pięknie.
UsuńMost kids will more than content with any kind of pet.
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńU Ciebie jeszcze piękna kolorowa jesień. Polubiłam ten Twój Bukowiec, który ma w sobie tyle uroku.
A na moich stronkach już prawie listopad. Za oknem szaro, buro i ponuro. Powoli listopadowe nastroje snują się dookoła przypominając o przemijaniu. A wiejący wiatr przywiewa wspomnienia z dawnych lat.Trochę mi więc ostatnio chłodno i nawet gorąca herbata nie jest w stanie mi pomóc. Chociaż podobnie jak Ty lubię otulić się ciepłym kocem, popijać goracą herbatę i oczywiście czytać książkę.
Mam więc nadzieję, że znajdziesz chwilkę czasu, aby rozgrzać się przy dobrej, gorącej herbacie, a przy okazji napiszesz choć parę ciepłych słów do mnie.
Pozdrawiam nostalgicznymi nastrojami
Widać,że wyłożone jest w to mnóstwo pracy,wiem coś o tym i dlatego poczwórnie doceniam. Miłego dnia życzę
OdpowiedzUsuńJesienna odsłona Bukowca, po prostu bajeczna! dziękuję za ucztę dla moich oczu!
OdpowiedzUsuńI'm impressed, I have to admit. Rarely do I encounter a blog that's both equally educative
OdpowiedzUsuńand interesting, and let me tell you, you've hit the nail on the head.
The problem is something which too few folks are speaking intelligently about.
I'm very happy I found this in my search for something regarding this.
Lovely just what I was looking for. Thanks to the author for taking his time on this one.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne ujęcia :)
OdpowiedzUsuńWoow jestem pod wrażeniem miejsca. Cudne krajobrazy. Nasza Polska wcale nie jest taka szara, wręcz przeciwnie... piękna w kolorach jesieni.
OdpowiedzUsuńHello there! This is my 1st comment here so I just wanted to give
OdpowiedzUsuńa quick shout out and say I truly enjoy reading through your posts.
Can you suggest any other blogs/websites/forums that
go over the same topics? Many thanks!