niedziela, 15 listopada 2015

Wrocław

Wybrałam się do Wrocławia. Miałam dwa ważne cele. Pierwszy - spotkanie z długo nie widzianą koleżanką, a nawet Kimś więcej niż koleżanką. Drugi - spotkanie z rodziną. przed południem przyjechałam do Wrocławia, dawno tutaj nie byłam. Byłam trochę zdenerwowana, a zarazem ucieszona, że już za chwilę zobaczymy się. Nie byłam pewna jak potoczy się nasze spotkanie. Dobra nie będę rozpisywać się. Jednym słowy spotkanie było dla mnie bardzo budujące, jednak dopiero następnego dnia przyszły refleksje - chyba trochę egoistycznie zachowałam się, a może nie?           Rozstałyśmy się po chwili, obowiązki tego wymagały. zadowolona i lekka na duszy pojechałam do rodziny.                                                                            Miałam obiecany spacer po wieczornym Wrocławiu. Tutaj słowa są zbędne niech przemawiają zdjęcia, wszak to blog fotograficzny. Jedno mogę napisać Wrocław tak w dzień jak i wieczorem jest piękny.





















3 komentarze:

  1. No, no, to się musiałaś nabiegać porą nocną. Zastanawiam się jednak co chciałaś załatwić nocą w UW ale mój most jest przeuroczy.
    Oleńko, tak blisko było Ci do mnie - następnym razem.
    Zdjęcia piękne. Zresztą masz rację - Wrocław jest jedyny i najpiękniejszym miastem w dzień i w nocy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładny ten Wrocław nocą. Chociaż mieszkam tu już od jakiegoś czasu, jakoś nie było okazji wybrać się na nocną sesję.

    OdpowiedzUsuń