W Parku Karkonoskim
Piękny słoneczny jesienny dzień, najlepszy czas na spacery po lesie. Przejechałam miejskim autobusem kilkanaście kilometrów i znalazłam się w baśniowym świecie. Jak ja lubię spacery po tych Jagniątkowskich lasach. Ranek z lekkim przymrozkiem przypomina, że to pora jesieni. jednak wiem, że za godzinę, dwie będzie ciepło słonecznie. Słońce nisko przesuwa się bo nieboskłonie, trochę to przeszkadza w patrzeniu. Jednak to nic pozwala zauważać piękną grę światła kiedy tylko weszłam do lasu. W koło cisza, nie licząc szeleszczących liści pod nogami. Droga usłana najpiękniejszymi dywanami jakie tylko może przyroda nam dać. Między gałązkami uwijają się sikorki. No "udało" mi się również przepłoszyć stadko pięknych saren. Niestety zaskoczenie było duże i nie zdążyłam ustawić obiektyw. To nie ważne. Reszta piękna zawarta w fotografii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz