Po wielu dniach wreszcie mogłam wyjść na dłuższy
spacer i mieć możliwość sfotografować piękno, które
mnie otaczało. Jest nas dwie chętne zmęczyć się
troszkę i złapać słońca garść. Jedziemy do
Jagniątkowa jak można zauważyć jest to częsta
nasza baza wypadowa.
Idziemy w kierunku lasu, zaraz po minięciu ostatnich
zabudowań skręcamy na fajną leśną drogę. Teraz
kiedy drzewa jeszcze nie mają liści można zobaczyć
ciekawe grupy skał rozrzucone po zboczach. Wygląda
to jakby „szatan z piekła rodem” ciskał na prawo i
lewo skałkami.
Dochodzimy do zielonego szlaku. W lewo prowadzi
do Jagniątkowa z tym, że droga skałami wyścielona
i można zlecieć na łeb na szyję. Idąc w prawo
dojdziemy do Sobieszowa. Wybieramy oczywiście tą
fajniejszą drogę, która wprawdzie prowadzi najpierw
lekko w górę by po dłuższej chwili z prowadzić nas
na dół. Dobrze, że miałam kijki bo źle by to było.
Wreszcie jesteśmy na łąkach u podnóża Góry
Chojnik z monumentalną ruiną zamku o tej samej
nazwie Chojnik. W pobliżu spotykamy jeszcze
sympatyczne zwierzątka czyli owce wrzosówki.
Przejście uliczkami z urokliwymi ogródkami z
kwitnącymi magnoliami. Pięknie jest teraz kiedy
kwitną wszelkiego rodzaju wiosenne kwiaty, jak
również drzewa owocowe. I z tymi widokami w
oczach kończymy nasz spacer. Odjeżdżamy do domu.
A resztę niech opowiedzą zdjęcia.
Przeszłyśmy ok 8.5km, no i fajnie pogoda dopisała, a nawet za ciepło było. Miłego oglądania.
Witaj już w kwietniu Olu
OdpowiedzUsuńA wydaje się, że jakby w maju. Kwitną już u mnie bzy.... A wczoraj również widziałam motyla.
Jak zawsze dziękuję za piękną wędrówkę znajomymi ścieżkami.
Pozdrawiam rozkwitającymi tulipanami
Tak szybko wszystko rozwija się. wg mnie wiosna będzie krótka. Przyjdą upały lub deszcze i zimno i wiele kwiatów szybko przekwitnie.
UsuńFajna trasa. Teraz, gdy liście jeszcze nie zasłaniają, Chojnik na szczycie tej skały, robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńTrochę pod górkę, by zaraz było z górki. Lubię te drogi leśne w okolicach Jagniątkowa.
UsuńPięknie jest teraz wszędzie - w lasach, ogrodach i w parkach. Zieleń wprost bucha zewsząd i cudownie pachnie powietrze. Można odżyć, można się napawać ciepłem i kolorami. Buzia sama się do tego wszystkiego usmiecha!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cie serdecznie, Olu!:-))
To prawda. Jednak przyroda za szybko rozwija się, szybko skończy się wiosna i mogą przyjść upalne dni, bo już w sobotę i niedzielę było niemiłosiernie gorąco.
UsuńBajeczne widoki! Wiosna idzie wielkim krokami, fiołki, magnolie, kwitnące tarniny, motyle, cuda po prostu, piękna wycieczka.
OdpowiedzUsuńTak wiosna śpieszy się, jakby czuła, że może być różnie. Gdyby tylko nie było upałów to wiosna fajna jest taka wesoła i kolorowa.
UsuńKadry jak z bajki. Szczególnie podoba mi się ten z motylem na pierwszym planie. Jest niezwykły. Podziwiam też długość przebytej trasy. Musicie mieć niezłą kondycję. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie do końca jest fajnie z naszą kondycją. Jednak przyroda wokół nas jest tak piękna, że aż chce się wędrować.
UsuńDroga Olu!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za ten piękny, wiosenny spacer. Zdjęcia jak zawsze przecudne, trudno oderwać od nich oczy. Zachwycam się tarninami, soczystą zielenią, magnoliami, forsycjami.
Serdecznie Cię pozdrawiam:)
Dziękuję za tak miłe słowa. Przy willach z przed lat ogrody są kolorowe wiele krzewów kwitnących. Można podziwiać, w odróżnienia od nowych osiedli oprócz iglaków rzadko pojawiają się kwiaty. Chociaż nawet i tego nie widać bo ogrodzenia szczelnie odgradzające od przechodniów.
UsuńOmszałe skały wśród drzew, słońce i mnóstwo wiosennego kwiecia. Pięknie!
OdpowiedzUsuńNamawiam córkę na posadzenie magnolii na jej sporej działce. W te dni widać, jak wiele osób je ma przy domach.
Krzysztof Gdula
Dzięki. Te piękne drzewa krzewy kwitnące przeważnie rosną przy domach starszych. Nowe osiedla odgrodzone a jak już to tylko iglaki w większości rosną. Fajnie, że proponujesz córce posadzenia magnolii kiedy kwitną robią niesamowite wrażenie.
UsuńCórka chyba też posadzi iglaki, niestety. Wiek posesji można poznać o nasadzeniach. Na tych nowych królują iglaki, bo są wygodne, liści nie trzeba grabić, ech.
UsuńKrzysztof G.
Szkoda, no cóż młodzi nie koniecznie chcą trudzić się. Inne priorytety stawiają na pierwszym miejscu.
Usuń