Wiosna w kwietniu zbudziła się z rana, Wyszła wprawdzie troszeczkę zaspana, Lecz zajrzała we wszystkie zakątki:
Aż się dziwią wszystkie dzieci, Że tak w niebie ładnie świeci. Bocian w górę poszybował, Tęczę barwnie wymalował, A żurawie i skowronki Posypały kwieciem łąki, Posypały klomby, grządki I skończyły się porządki. Jan Brzechwa
Kwiecień drzewa przystroił w barwne kwiaty i zieleń. Po ogrodach, po sadach grają ptasie kapele. W. Domeradzki
Liście skłębione słońcem
wokno zielenią się pchają,
liście wytrysłe smugami
drzew wiosennego raju.
Słońce się tarza po murach
krwawiące plamą cegieł;
park - zielenistą górą
w niebo
alei szeregiem
wystrzelił. K. K. Baczyński
Wciąż promieniściej;
Śmieją się drzewa,
Z pod pęków liści.
Szary skowronek,
Wzbił się w obłoki,
Dzwoniąc jak dzwonek,
Z wieży wysokiej. W. Bełza
Zamiast skowronka spotkałam dzięciołka.
Wszędzie piękna ta wiosna...
OdpowiedzUsuńO tak. Pozdrawiam
UsuńBajecznie piękna...
UsuńWiosna to najpiękniejsza pora roku. Uwielbiam obserwować jak świat budzi się ze snu, rozkwitają kwiaty, krzewy i drzewa. Jest pięknie. Wspaniale prezentuje się tak ukwiecone miasto.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Póki ludzie nie pokradną cebulek to będzie pięknie wcześniej kwitły na tych skwerach krokusy.
UsuńU Was wiosna całą gębą a u nas w Ostródzie dopiero pączki i maleńkie listki. Gratuluję pięknego zdjęcia z dzięciołkiem, ślicznie pozuje! Pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńDzięcioł był tak zaaferowany kuciem, że pozwolił podejść bliżej.
Usuńpięknie, uwielbiam wiosnę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Pozdrawiam
UsuńOczy i serca się radują w otoczeniu takiego piękna. Ślicznie przystrojone są miejskie skwerki. Wszędzie jest coś wartego zauważenia i zachwycenia. Piękne te forsycje. I słodki dzięciołek!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie, Olu!-)
O tak władze postarały się i jesienią było sporo nasadzeń, jeszcze później powinny kwitnąć róże. Jakiś miesiąc temu kwitły krokusy. Tam gdzie rosną forsycje luzem to pięknie wyglądają. Pod moim blokiem zrobili z nich żywopłot co roku przycinają i przez to kwitną marnie pozostają tylko liście.
UsuńKocham tę wiosenną świeżość ! Piękne kadry ! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam
UsuńPiękne zdjęcia Olu. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńDziękuję Lenko zdrowia i ciepła wiosennego.
UsuńCudnie! Do tak wiosennych zdjęć słowa wierszy pięknie pasują.
OdpowiedzUsuńŻeby jeszcze zatrzymać czas. Chociaż na miesiąc. Żeby się nasycić, zdążyć kwiaty obejrzeć ze wszystkich stron. Jak to zrobić, Aleksandro?
Krzysztof G.
No cóż wprowadzić do głównej pamięci, czyli do serca. Można też prowadzić zielnik. Tak po prawdzie nic nie możemy zrobić.
UsuńCieszę się, że coraz wiecej wartości mają miejskie oazy zieleni i do dbania o nie przykłada się dużą wagę. Nawet w środku dużego miasta można nacieszyć się spokojem, ciszą i wiosną w pełnej krasie. Dla mnie to właśnie osiedlowe trawniki i place są okazją do pierwszego zauważenia wiosennych zmian.
OdpowiedzUsuńSerdeczności.
Tak to pięknie było kilka dni temu. Obecnie niektóre kwiaty dostały wycisk dwie noce mroźne i w górach wrócił śnieg, większość kwiatów jak magnolie zginęły. Na szczęście rabaty z tulipanami przeżyły. Nawet moje bratki na balkonie skuliły się.
UsuńKocham utworzone i zagospodarowane zielone skwery i klomby w środku miasta. Wnoszą one wiele piękna i kolorów. Nawet mój ostatni wpis jest poświęcony tulipanom rosnącym w centrum Katowic -> https://na-sciezkach-codziennosci.blogspot.com/2024/04/1918-tulipanowy-zawrot-gowy.html. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNa szczęście tulipany przetrwały nagły powrót mroźnych nocy, a w górach opady śniegu.
UsuńAleksandro, byłem dzisiaj na Roztoczu, i oczywiście przyglądałem się kwitnącym drzewom. Przyszło mi do głowy, że chyba jeszcze tak nie było jak jest w tym roku: jeszcze kwitną magnolie i kończą kwitnienie czereśnie. Jakoś tak się pani Florze pomieszała kolejność...
OdpowiedzUsuńNo bardzo pomieszało się pani florze, bo wystarczyły dwie noce mroźne z opadem śniegu w wyższych partiach, żeby magnolie padły, azalie i drzewa kwitnące. jedynie u mnie na osiedlu bzy wytrzymały, bratki, osty kwitnące skuliły się dopiero kiedy w słońce trochę poświeciło odżyły. Jednak wiele kwitnących drzew padło.
UsuńZnowu zapomniałem się podpisać, a Google uparcie twierdzi, że nie jestem zalogowany.
OdpowiedzUsuńKrzysztof G.