sobota, 29 kwietnia 2023

BUKOWIEC

 

Sobota rozpoczynająca dłuuugi weekend. Jak wiadomo ja nad tym nie zastanawiam się, wiadomo dlaczego. Jak to w sobotę bywa muszę wymyślić jakiś spacer. I tu zaczynają się schody. Wprawdzie pomysł mam, tylko pogoda zaczyna ze mną grać w ciuciubabkę. Rano pada deszcz, jest mało sympatycznie, rozmyślam się i zostaję w domu. Nie minęło z dwie godziny jak ukazało się słońce i jest ciepło. Zbieram się i ostatecznie jadę, a gdzie? Do Bukowca, a właściwie wioskę wcześniej muszę wysiąść. Od nowego roku zlikwidowane zostało połączenie w weekendy miejską komunikacją - do Bukowca. Wiadomo inna gmina i już miasto Jelenia Góra nie dogaduje się w kwestii finansowej. A turyści przecież „mają samochody i mogą nimi jeździć”, a piesi, miejscowi, młodzi mogą np. z buta iść, lub korzystać z powiatowych połączeń z jednym lub dwoma przystankami. No dobra nie o tym ma być. Spacer mój będzie w znanym już miejscu okolic pałacu i po terenach założeń parkowych okalających pałac i inne z tym związane obiekty. Szukałam jak zwykle wiosennych oznak. Sądziłam, że będą już jakieś maluchy wśród ptactwa wodnego. Chyba jeszcze za wcześnie bo nie spotkałam żadnego. Za to coraz bardziej zielenią się krzewy, drzewa, kwitną różne kwiaty łąkowo leśne. Niestety okresowe opady deszczu, na zmianę ze słońcem, nie pozwalały mi na lepsze zdjęcia, musiałam chronić aparat przed wodą. W sumie nie narzekam spędziłam kilka fajnych godzin na powietrzu wśród zieleni, zwierząt. Posłuchałam muzyki, artyści przygotowywali się na jakieś majowe występki. Ja skupiałam się na przyrodzie. A oto i efekty mych obserwacji. Życzę miłego oglądania.








Na horyzoncie ukazała się zakryta chmurami nasza Śnieżka, by po chwili nastąpiło piękne odsłonięcie jej.


















U tej pary wygląda na ciche dni, każde zapatrzone gdzie indziej.










I tyle je widziałam pokazały "lusterka" i poszły sobie w nieznane.
Dziękuję za odwiedziny. Do następnego razu. 

18 komentarzy:

  1. Ależ tam pięknie. I wiosennie. Przyroda bywa naprawdę zachwycająca i niezwykła. Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego weekendu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze powtarzam, że natura jest największym artystą.

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Oj Zosiu sama siebie pozdrowiłaś w moim imieniu!!! ( taki żarcik). Dzięki, że zaglądasz.

      Usuń
  3. Piękne zdjęcia Olu, aż chciałoby się tam być... Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Masz rację lubię te miejsca i często tam bywam.

      Usuń
  4. Mimo pogodowych niespodzianek piękna wycieczka. Zieleń, ptaki, sarny. Niespodzianek miałaś wiele. Niestrudzona z Ciebie podróżniczka. Ja też się staram. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Dobrze, że starasz się spacerować, ruch jest nam wskazany. Ja czasami mam dylemat czy iść na spacer, czy zostać z fajną książką wdomu pod kocem. Na szczęście spacery póki nogi noszą wygrywają.

      Usuń
  5. Wiosna ciągle zaskakuje, Śnieżka też.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wymarzona aura dla ślimaków, mniej dla nas; nic tak nie upiększa świata jak słońce. Krople wody na płatkach kwiatów są śliczne.
    Aleksandro, głównym powodem utrzymywania samochodu przeze są moje wyjazdy w Sudety czy na Roztocze, ale to sporo kosztuje i z samej emerytury jest trudne. Jak jest bez samochodu, to wiemy.
    Krzysztof Gdula

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to jest, kto lubi wędrować musi niestety ponosić koszty, nie wszędzie można prosto z domu znaleźć się w lesie czy na łąkach. ja cały czas ubolewam, że tak mało rozwinięta jest komunikacja zbiorowa. Nigdy nie wiadomo czy jak nawet wyjadę z domu to będę mogła wrócić, a do wielu miejsc nie ma nic.

      Usuń
  7. Kolejna wspaniała wycieczka. Olu, od Twoich cudownych zdjęć nie można oderwać oczu. Zachwyciło mnie stado saren i ptactwo wodne.
    serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, jest to dla mnie wielka radość, że to co robię podoba się. Natura jest taka piękna.

      Usuń
  8. Jak miło oglądać znajome widoki Twoim spojrzeniem! Mgły nad Śnieżką fascynujące.

    OdpowiedzUsuń
  9. Każde Twoje zdjęcie to majstersztyk, dopracowane, nieporuszone, widać co na nim jest, a moje? ... na gorąco, z drogi, w pośpiechu:-) chciałabym takie robić, ale nie umiem, tylko na wyczucie. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Marysiu dziękuję. Staram się coś zgłębić z wiedzy fotograficznej. Niestety coraz gorzej ta wiedza wchodzi do głowy. Bardziej robię na wyczucie korzystając z podstawowych uwag. Jednak ręka już trzęsie się a statywu nie chce mi się dźwigać. Najważniejsze to żeby fotografowanie sprawiało przyjemność.

    OdpowiedzUsuń