Kolejny wiosenny dzień, czy to już tak będzie nie wiem. Nie zastanawiam się nad tym.Jak będzie tak będzie. Wreszcie przyjęłam zasadę zagospodarować dobrze każdy dzień kolejny. To też tak zrobiłam dzisiaj. Umówiłam się na dziewiątą..... no trochę później ze względu na Koleżankę. Tak po prawdzie nie miałam jakiegoś konkretnego planu gdzie pójdziemy. Wybrałyśmy najpierw park na Wzgórzu Kościuszki,już powoli zaczynał się zaludniać, to było do przewidzenia przy takiej ładnej słonecznej pogodzie. My tylko przeszłyśmy główną alejką nie zagłębiając się. Przechodzimy przez szosę i jesteśmy w drugim parczku, a właściwie nad niewielkim stawkiem, gdzie chcę poobserwować łabędzie, zawsze jest ich tutaj dużo. Trafiłam akurat na czynności związane z toaletą poranną. Dochodzę do wniosku, że trzeba mieć cierpliwość żeby zrobić jakieś ciekawe zdjęcie. Długo postałyśmy, ale gdzie Nam śpieszyło się - nigdzie. Z kilku ujęć jestem zadowolona. Ważne, że kolejne 14000 kroków zrobione.
Jednak łabędzie to bardzo dostojne ptaki, elegancko wygięte szyje, wielkie skrzydła, a każde ujęcie nawet przy zwykłych czynnościach, jak choćby czyszczenie piór, bardzo malownicze:-) będzie im teraz lżej, bo znika lód ze zbiorników wodnych; pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTo prawda, są bardzo dostojne. Lubię je obserwować
UsuńTez lubie takie spacery, mialas osobe towarzyszaca, ta druga osoba musi tez lubic obserwację ptaków, bo to oznacza dlugie spędzanie czasu pod drzewem, nad stawem , w lesie, oczekiwanie na zrobienie zdjęcia, na to by ptak gdzies przysiadl....
OdpowiedzUsuńZdjecie 15 bardzo mi sie podoba, przepieknie uchwycone przeswietlone swiatlem skrzydla. Labedzie to takie piekne ptaki. Bardzo fajny spacer.Pozdrawiam..
Dziękuję, długo czekałam, na takie ujęcie.
UsuńŚwietne zdjęcia powstały z Twoich łabędzich obserwacji! Widać dostojeństwo tych ptaków zwłaszcza na tym ostatnim zdjęciu, gdzie łabędź ma rozłożone skrzydła. Przebiśniegi jako pierwsza oznaka wiosny pełne optymizmu, a do tego sympatyczne wróbelki. Miałaś wspaniały spacer. Pozdrawiam niedzielnie i życzę miłego tygodnia :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję, tak to był przyjemny spacer, pełen wrażeń.
UsuńNie wiem które zdjęcie najładniejsze. Wszystkie fajne.
OdpowiedzUsuńDziękuję Graszko.
UsuńTe zdjęcia, na których widać jak wokół łabędzie unoszą sie fontanny złocistych kropelek są po prostu zachwycające, magiczne. Brawo, Oleńko!:-)
OdpowiedzUsuńDużo cierpliwość było z mojej strony ale opłacało się.
UsuńOlu! Jak zwykle niezwykle piękne!!!
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie.
UsuńWidzę pokrewną duszę. Lubię chodzić, lubię obserwować ptaki, też się nie spieszę. Ładne zdjęcia, klimatyczne.
OdpowiedzUsuńSerdeczne dzięki Lubię tych skrzydlatych przyjaciół.
UsuńŁabędzie są takie fotogeniczne, można je obserwować bez końca i uwieczniać - prawda?
OdpowiedzUsuńTak to prawda, ten ich spokój bardzo udziela się. Lubię te widoki.
UsuńUwielbiam Twoje spacery obfitujące w niezwykłe zdjęcia od których nie można oderwać oczu. Sesja zdjęciowa z łabędziami jest niesamowita. Gdy mam okazję na swojej drodze spotkać te dostojne ptaki to nigdy nie przechodzę obok nich obojętnie mi namiętnie je fotografuję.
OdpowiedzUsuńSerdeczności przesyłam:)
Twoje słowa są jak balsam najlepszy na duszę mą. Dziękuję Łucjo.
UsuńWielkiej urody fotografie. Właśnie maluję obraz z łabędziami.
OdpowiedzUsuńTo świetnie. Pozdrawiam.
UsuńŁabędzie zawsze przykuwają mój wzrok. Zdjęcia, które im zrobiłaś są przepiękne, szczególnie te gdzie rozbryzgują wodę a krople wody podświetlone słońcem przyjmują niesamowitą barwę. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie, cieszę się, że spodobały się. Wymagały trochę cierpliwości.
UsuńOlu, kolejne cudowne obserwacje natury! Warto było cierpliwie czekać na dobre ujęcia,
OdpowiedzUsuńbo tak wspaniale sfotografowałaś łabędzie - skojarzenia z tańcem bardzo trafne!
W oczekiwaniu na relację z kolejnych wycieczek - pozdrawiam cieplutko :-))
Anita
Dziękuję Anitko. Nie było łatwo, łabędzi sporo każdy robił co innego. Wreszcie upatrzyłam sobie jednego i cierpliwie czekałam na jego parady. Pozdrawiam.
UsuńObecna sytuacja pozbawiła nas możliwości spędzania wolnego czasu tak jak byśmy chcieli zatem większość z nas spędza go tak jak się da, wyciskając z życia jak najwięcej. Spacery są bardzo ważne, tak jak kontakt z naturą i to dobrze, że regularnie z tego korzystasz. Pięknie uchwyciłaś łabędzie, opłaca się być spostrzegawczym i cierpliwym. Śliczne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńMoc pozdrowień.
Dziękuję serdecznie. Tak chciałoby się gdzieś dalej podjechać. Może jak zaszczepię się. A póki co szukam kadrów w najbliższej okolicy.
UsuńWitaj już w marcu Olu
OdpowiedzUsuńZdjęcia jak zawsze piękne.
A co do wiosny. U mnie właśnie fruwają płatki śniegu.
Pozdrawiam oczekiwaniem na zieleń za oknem
I u mnie wczoraj fruwał śnieg, dzisiaj już pięknie. Pozdrawiam
UsuńPiękna sesja zdjęciowa z łabędziami !!! Przypomniało mi się dzieciństwo, gdy rodzice zabierali nas do parku i nad stawem robili zdjęcie, a w tle były łabędzie. To bardzo miłe wspomnienie, pomimo że byłam wtedy naprawdę mała.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o wróbelka to nie wiedziałam, że są one takie ładne. Ciekawa jestem ile czasu trzeba poświęcić na takie łowy z aparatem i ile trzeba wykonać zdjęć, by uchwycić piękno nieporuszonego ptaka ?Pozdrawiam serdecznie :))
Dziękuję Ulu. Do fotografowania ptaków używam aparatu z dużym zoomem i mogę z dalszej odległości fotografować, trudno jest podejść bliżej są płochliwe. Zawsze robię po kilka zdjęć, jeżeli jest to możliwe. Czasami uda mi się tylko raz uchwycić i już go nie ma.
UsuńŁabędzie zawsze pokazują gracje i klasę, a Ty świetnie to wyłapałaś i pokazałaś :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)