Niedziela palmowa
Tak mi przyszło do głowy, jak Niedziela palmowa to święcenie palm. Mnie palmy kojarzą się z baziami, i o to garść zdjęć.
Właściwie to jedne z pierwszych zwiastunów wiosny, co nawet śniegu się nie boją. Pogodnych chwil życzę i miłego oglądania. Pozdrawiam.
Jakie one piekne , dają nam tyle radości dla oczu w te ciężkie dni .Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie. To prawda przyroda zawsze potrafi ukoić nasz smutek.
UsuńDziękuję. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDobrze, że choć przez internet można popatrzeć na takie wiosenne wspaniałości. Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńRewelacyjne te zdjęcia. To najprawdziwszy znak wiosny.
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu.
UsuńCudne zdjęcia, cudna wiosna.
OdpowiedzUsuńPrzepięknie dziękuję.
UsuńŚliczne są. Mi kojarzą się zawsze z Wielkanocą.
OdpowiedzUsuńTak to symbol wiosennych Świąt.
UsuńWracaliśmy wczoraj z Pogórza dłuższą drogą, osady, wsie i miasteczka jak wymarłe, bardzo przygnębiające wrażenie; rozkwitłe kotki wierzbowe, oprócz cudnego widoku, są doskonałym pożytkiem dla pszczół:-) pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJest plus tej sytuacji - Zwierzęta, rośliny mają więcej spokoju, nikt im nie zakłóca możliwości rozwoju.
UsuńBazie to prawdziwe piękności, dodają radości. Piękne zdjęcia, a czwarte mnie sobą oczarowało. Genialna perspektywa, cudna fotografia. :) Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie to jest miłe z Twojej strony.
OdpowiedzUsuńU nas też palmy były bukietami kotków wierzbowych. Trochę żal mi tradycji, które odchodzą w zapomnienie. Chyba muszę o kilku napisać na blogu.
OdpowiedzUsuńTo fakt, często zapominamy o tradycjach.
Usuń