43. Promenada Bobru
Dzisiaj nietypowy spacer. Skorzystałam z zaproszenia Stowarzyszenia - Jeleniogórska promenada Bobru. Przeszliśmy nowo utworzonym szlakiem wzdłuż Bobru. Przez lata w tych miejscach rosły chaszcze jak to nad brzegiem rzeki. Powstałe Stowarzyszenie z Jego głównym pomysłodawcą dopięli swego, jeden z etapów został zrealizowany. Powstała utwardzona ścieżka, po której będzie można spacerować, jechać rowerem. W przyszłości będzie potrzebna infrastruktura - jak np ławeczki czy stoliki. To był ciekawy spacer, dowiedziałam się od p. Eugeniusza wielu ciekawych informacji o dalszych planach.
Doszliśmy do Wzgórza Krzywoustego gdzie stoi wieża widokowa zwana pospolicie "Grzybkiem" skąd rozciąga się piękny widok na miasto.
Wracałam na swoje osiedle, inną ścieżką rowerową wzdłuż kanału "Młynówka.
To był przyjemny dzień, pogoda dopisała. Było kilka osób i przesympatyczna psina, która skrupulatnie pilnowała grupy i robiła za przewodnika. Każdą nową wiadomość oznajmiała głośnym szczekaniem.
Jaki wspanialy potoczek! I na pewno zimny... od razu bym do niego wlazla, bo jestem juz wykonczona upalem! Weszlas na wieze?
OdpowiedzUsuńNiestety na wieżę nie wchodziłam - moje kolana na to nie pozwalają.
UsuńKawał dobrej roboty, gratuluję pomysłu, bo rzeka i okolica warte tego; a przede wszystkim zazdroszczę pogody, u nas leje od piątkowej nocy, rzeki wypełnione błotnistą wodą, no i jest zimno; dlatego gdy patrzę na mapę pogody i widzę u Ciebie 27 stopni, najzwyczajniej w świecie zazdroszczę:-) pozdrawiam serdecznie, Olu.
OdpowiedzUsuńO tak pogodę mamy ładną, chociaż deszcz potrzebny. A tacy entuzjaści z pomysłami są zawsze mile widziani.
UsuńFajnie, że mogłaś odbyc kolejny ciekawy spacer i narobić trochę zdjęc. Pogoda dopisała i hyba humor też. U nas, tak jak napisała powyżej Marysia, deszczowo i szaro. I tylko ślimaków masa.Brr!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Olu!:-)
Dzięki Olu, że wpadłaś na moje ścieżki. Myślę, że wkrótce i u Was będzie słonecznie.
UsuńO... super, że powstała nowa ścieżka. Grzybek zamierzam odweidzić w czwartek, bo będziemy w Jeleniej Górze i zamierzam tym razem Ślubnego tam zaciągnąć (choćbym miała użyć smyczy naszego psa!)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że plan zrealizowany i byliście na Grzybku i nie tylko.
UsuńDziękuję za tą wędrówkę. A jednak są miejsca na Dolnym Śląsku, których nie znam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam zapachem letniego, nieustającego deszczu, z nadzieją jednak na słońce
Oczywiście jeszcze nie jedno miejsce jest nieodkryte. Słońce u mnie daje mocno.
UsuńUwielbiam wszelakie rzeki i rzeczki! Pozdrawiam serdecznie :).
OdpowiedzUsuńPozdrowienia.
UsuńPiękne zdjęcia... grunt to być zadowolonym z tego co sie robi a robisz to z sercem i widać to od razu... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuje. Tak lubię moje strony i lubię fotografować.
UsuńHi it's me, І am аlso visiting tһiss site on a regular basis,
OdpowiedzUsuńtһus website is truly good and the people are really sharing good thoughts.
Dziękuję za kolejną wędrówkę. To przypomina mi jak bardzo chciałabym wyjechać i powędrować ścieżkami naszego Dolnego Śląska.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam jeszcze zapachem różnokolorowych floksów, które przywiewają wspomnienia
Dziękuje i pozdrawiam.
Usuń