Okolice Jeleniej Góry/Cieplic - wędrówka 30
Z obawą patrzyłam w niebo, ranek z mżawką. Na szczęście kiedy wyszłam z domu rozpogodziło się. Podjechałam do Cieplic - wysiadam na przystanku "Strzelecka Góra" nazwa nie przypadkowa w najbliższej okolicy jest wzgórze o tej nazwie, chociaż na mapach widnieje nazwa "Sołtysia Góra", ale jak sięgam pamięciom zawsze używaliśmy pierwszej nazwy. http://nickt.pl/strzelecka-gora/ Chwilę idę uliczką brukowaną by po kilkudziesięciu metrach wejść na polną drogę urozmaiconą wieloma kałużami. Wiadomo deszcze nie oszczędzają nas. Zbytnio nie przeszkadza mi ta sytuacja. Podziwiam wspaniałą zieleń wkoło, a przede wszystkim wsłuchuję się w wszelkiego rodzaju śpiew ptaków. Dzisiaj wyjątkowo jest bardzo urozmaicony. Jak zwykle skupiam się na szukaniu ciekawych jak dla mnie obiektów godnych sfotografowania. Po dwóch godzinach schodzę do centrum Uzdrowiska Cieplice i tutaj kończę mój dzisiejszy spacer.
Resztę niech dopowiedzą zdjęcia. Życzę miłego oglądania.
W jednym z obejść spotykam fajnego kudłacza, który nawet nie zareagował jak podeszłam do ogrodzenia.
Mijam ciekawe stare obiekty mieszkalne
Nawet sójka Ci się Olu trafiła :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Wyjątkowo pozwoliła podejść na kilka kroków.
UsuńKażde Twoje zdjęcie może pójść w ramkę i zdobić pięknie miejsce.
OdpowiedzUsuńDziękuje Basiu, jesteś łaskawa dla mnie.
UsuńMiło się oglądało zdjęcia z Twojego spaceru. Była zieleń, kwiaty, owady i nawet sójka. Bardzo podoba mi się też pierwszy dom. Śliczne i ciekawe zdjęcia. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuje i zapraszam ponownie.
UsuńAch! Wiosna, wiosna, wiosna!
OdpowiedzUsuń