Dzisiaj zawitała wreszcie prawdziwa złota jesień, nie można było siedzieć w domu.
Wybrałam się na wędrówkę w niedalekiej okolicy. Podjechałam kilka przystanków miejską komunikacją wysiadając w Sobieszowie (to część Jeleniej Góry). Teraz spokojnie czerwonym szlakiem maszeruję na wzgórze gdzie górują ruiny zamku CHOJNIK. Nie spieszę się co krok przystaję i zachwycam się kolorami.
Zdążylam jeszcze zobaczyć snującą się mgłę, która bardzo szybko opadła pozwalając cieszyć nas pięknym słońcem.
Wchdzimy do lasu droga zakosami wznosi sie do góry.
Przepięknie. W końcu mamy tę złotą jesień, oby jak najdłużej.
OdpowiedzUsuńTo prawda, cieszmy się z tych kolorów.
UsuńFantastycznie słoneczne zdjęcia. Piękna, kolorowa jesień.
OdpowiedzUsuńTak słońce dopisało, pozdrawiam
UsuńPiękna, wielobarwna wyprawa! Zdjęcia emanują ciepłem, pogodą i radoscią. Słońce to prawdziwy czarodziej - niech no tylko wyjdzie, oświetli, kolory z cienia wydobędzie a serce z melancholijnych nastrojów - od razu robi się lepiej. U nas może dzisiaj pokaże sie troche słonka.Oby!
OdpowiedzUsuńOlu! Pozdrawiam Cię serdecznie o mglistym jeszcze poranku!
Mgliste poranki zwiastują słoneczne godziny. łap jak najwięcej słonecznych promieni, one dają nam chęć do życia. Pozdrawiam
UsuńWow! Jakie cudowne miejsca i zdjęcia. :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Weroniko, to prawda jesień wyczarowuje takie piękne miejsca.
UsuńOlu w bajkowych kolorach pokazałaś jesień :)
OdpowiedzUsuńMieszkasz w przepięknej krainie, a zdjęcia Twoje to bajka.
OdpowiedzUsuńDziękuje serdecznie. Fakt - Karkonosze to piękna część kraju.
Usuń