Dla równowagi były zamki pałace, to teraz trochę przyrody spotkanej z moich wczesno porannych spacerów z kijkami.
Wschód słońca |
Nowe malowidło |
Godzinny spacer skończyłam , wróciłam do domu na dobre śniadanie, które sobie musiałam zrobić, krasnoludki miały wychodne jak to w marzeniach jest.
Przy tak upalnej pogodzie taki poranny spacer to sama przyjemność obcowania z naturą. Temperatura jest jeszcze przyjemna, mało ludzi , słychać śpiew ptaków a Twoje okolice nawet osiedle są pełne zieleni i kwiatów. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuń