O, jakie rzewne widowisko
Czerwone liście za oknami
I cienie brzóz, płynące nisko
Za odbitymi obłokami. (Jan Brzechwa)
Cieszmy się takimi kolorami, słońcem na niebie, póki jeszcze tego nie brakuje. Ja muszę zrobić sobie dłuższą przerwę i bardzo tego żałuję, no cóż siła wyższa. Pozdrawiam wszystkich zaglądających ma mój blog.
Przepiękna szata złotej jesieni na Twoich zdjęciach wygląda wspaniale. Również pozdrawiam i mam nadzieję, że wrócisz do wycieczek i blogowania.
OdpowiedzUsuńOwocne poszukiwanie jesieni a te kolorowe drzewa są zachwycające. Żadna jesień nie jest tak cudna jak ta nasza, polska. Na górkach i wzniesieniach najlepiej widać paletę barw. U mnie póki co nadal zielono ale za kilka dni wznowię poszukiwania jesieni.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci wszystkiego dobrego i mam nadzieję, że szybko wrócisz i do spacerów, i do blogowania.
Piękna i słoneczna jesień na Twoich zdjęciach taka jaką lubię najbardziej. Kolorowe drzewa w górach i przebarwione liście bluszczu mogą wprowadzić w zachwyt. Wszystkiego dobrego i wracaj do formy i do blogowania. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuń