Październik minął już półmetek, a pogoda w kratkę niezbyt zachęcająca do spacerów. Dodatkowo inne sprawy mnie absorbowały. Wreszcie pewnego przedpołudnia pojechałam do Staniszowa, pospacerowac po parku wokół górnego Pałacu. Wszystko byłoby dobrze, gdybym przed wyjściem z domu saprawdziła aparat. Okazało się, że zasilanie kończyło się,a nie wziełam zapasowego akumulatora to też nie wiele zdjęć zrobiłam. Jednak nie narzekałam, było tak przyjemnie, posiedziałam na ławeczkach korzystając z ostatnich promieni słonecznych.
I jeszcze jeden krótki spacer w poszukiwaniu jesieni. Tym razem słońce było łaskawsze i wiatru specjalnie nie było. Pospacerowałam po cieplickim parku. Zauważyłam, że prędzej opadną liście niż nabiorą kolorów. Tyle mojego poszukiwania kolorowej jesieni. Nie tracę nadziei na ładniejsze dni.
Olu piękna jest na Twoich zdjęciach jesień. Mi w tym roku jakoś nie udaje się tego piękna sfocić....No cóż nie można mieć wszystkiego....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Danusiu przy Twoich wędrówkach na pewno trafisz na kolory.
UsuńOlu,
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję za piękny, jesienny spacer i cudowne zdjęcia. Jestem stęskniona za wędrówką po lesie ale brzydka pogoda nie zachęca do wyjścia z domu. A gdy jest w miarę ładnie, to czeka sporo pracy w ogrodzie. Przymrozek 5 st. ściął wiele roślin i muszą być wycięte aby na wiosnę mieć mniej pracy.
Serdecznie pozdrawiam:)
Mam nadzieję, że jeszcze będzie można spacerować po ładnych ścieżkach.
UsuńNa twoich zdjęciach widać jesień, ale mam wrażenie, że kolory są w tym roku spóźnione, wciąż jeszcze więcej zieleni niż brązów.
OdpowiedzUsuńI ja tak myślę. Wcześniej mogą opaść, często silnie wieje.
UsuńWitaj tuż po deszczu Olu
OdpowiedzUsuńPiękny ten Dolny Śląsk. A Twoje alejki zachwyciły mnie. A do Maciejowej, jak wiesz mam duży sentyment.
Pozdrawiam nadzieją na powrót jeszcze złotej Pani Jesieni
Dziękuję Ismeno. Miejmy nadzieję na więcej kolorów, już dzisiaj spotkałam trochę więcej.
UsuńTrochę jednak widziałaś kolorów jesieni, na przykład pięknie wyglądająca wierzba :-)
OdpowiedzUsuńO tej porze roku i ja szukam kolorów pani Jesieni, a nie zawsze są równie liczne i ładne. Zależą od wilgotności i przymrozków, jak mi się wydaje, ale może od czegoś jeszcze?...
Krzysztof Gdula
Masz rację. Dlatego myślę, że prędzej opadną liście. U nas wiatr strąca większość liści. Z daleka to niektóre drzewa fajnie wyglądają z bliska większość liści porażone jakimiś chorobami albo co innego je atakuje.
UsuńPiękna Twoja jesień, u nas jeszcze całkiem zielona i zapewne nie zdąży chwycić najpiękniejszych barw.
OdpowiedzUsuńPogoda jest taka zmienna i zróżnicowana w różnych częściach naszego kraju, że trudno coś zrozumieć.
UsuńOlu pogoda październikowa jest już bardzo jesienna: zmienna, wietrzna, deszczowa...
OdpowiedzUsuńJednak na Twoich fotografiach prezentuje się wspaniale. Mam podobne odczucie do Twojego, że mało tej jesieni jest kolorów. Może dlatego, że wrzesień był wyjątkowo letni... długo utrzymywała się zieleń drzew i krzewów. Potem liście niektórych drzew bardzo szybko zbrązowiały i opadły, przyszły październikowe nocne przymrozki...
Cóż, wciąż liczę na ciepłą złotą jesień, czego Tobie i sobie życzę ;-))
Anita
U nas tak w kratkę ten październik deszczowo-słonecznie. Wczoraj sobota przepiękna, dzisiaj już mokro od rana. jednak chociaż na chwile muszę wyjść.
UsuńCzyżby się udało? Cudowne masz tereny spacerowe. A pogoda naprawdę daje w kość. :D
OdpowiedzUsuńKiedy świeci słońce jest pięknie, a w lesie cisza spokój czasami jakiś ptak odezwie się, strumień zaszumi przelewając wodę między skałami.
Usuń