Piękne te liście na trawniku rozsypane! Jak skarby! Dobrze uczy ucieszyc takimi widokami jesiennymi, dobrze miec koleżankę, z którą mozna swobodnie połazić i dobrej kawy sie napić!:-))
Drugie zdjęcie przepiękne, takie malarskie; Jelenią tylko przejeżdżaliśmy, w drodze do Szklarskiej, i jak teraz patrzę na mapę, Cieplice są poniżej, a więc omijamy ładne zakątki; z przyjaciółką na kawę, jak to sympatycznie brzmi, przyjaźni tak mało w dzisiejszych czasach; pozdrawiam serdecznie.
Piękne te liście na trawniku rozsypane! Jak skarby! Dobrze uczy ucieszyc takimi widokami jesiennymi, dobrze miec koleżankę, z którą mozna swobodnie połazić i dobrej kawy sie napić!:-))
OdpowiedzUsuńDziękuje Olu. Dobrze mieć przyjaciół wokół siebie.
UsuńPiękna ta aleja, zachęca do spacerów nawet w niepogodę, zwłaszcza z przyjaciółmi :-)
OdpowiedzUsuńLubię te nasze parki.
UsuńJesień sprzyja Ci wyjątkowo.
OdpowiedzUsuńTo prawda, korzystam z każdej chwili
UsuńA trawa jeszcze tak zielona, ze chciałoby się do niej przytulić :) Park Norweski czy Zdrojowy ? Czy oba razem ? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Urszulko. A parki dwa w jednym.
UsuńDrugie zdjęcie przepiękne, takie malarskie; Jelenią tylko przejeżdżaliśmy, w drodze do Szklarskiej, i jak teraz patrzę na mapę, Cieplice są poniżej, a więc omijamy ładne zakątki; z przyjaciółką na kawę, jak to sympatycznie brzmi, przyjaźni tak mało w dzisiejszych czasach; pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuje Marysiu. A widzisz, tak nieraz jest jeździmy utartymi szlakami. Tak przyjaźń to cenna rzecz.
Usuń