Pierwsza wędrówka w 2017 roku
Niedziela - Nowy Rok.
Zapowiada się piękny dzień, chociaż taki mało zimowy, a przecież to styczeń.
Nie szkodzi wychodzę z domu i cieszę się mrozem i słońcem na niebie.
okolice przesłonięte lekką mgiełką, lśnią przymrożone trawy i gałązki.
Jest cisza taka uspokajająca, aż nawet nie chce się rozmawiać a wędruję z koleżanką.
Trasa niedaleka . Idziemy polnymi drogami z Cieplic obok obrzeży Staniszowa na osiedle Czarne.
Nawet zwykłe gałązki wyglądają jak najładniejsze kwiaty.
A to już zapowiedź zimowych klimatów. Nie mogłam nadziwić się jakie zdolności ma natura.
I tak korzystając z uroków słonecznego dnia doszłyśmy do końca naszej wędrówki.
Jeszcze tylko krótki dojazd autobusem i już jestem w domu, zadowolona.
Witaj
OdpowiedzUsuńMamy jedną rzecz wspólną, obie lubimy fotografię. Ja też podziwiam "zimę", która potrafi tak pięknie malować obrazy :-)
Dziękuje za odwiedziny. Fotografia to fajna sprawa.
UsuńZ przyjemnością obejrzałam zdjęcia z Twej pierwszej w tym roku wyprawy. Najbardziej podobają mi sie te z mglistymi dalami, no i te z kryształkami losu na gałązkach. Magia, Olu!:-))
OdpowiedzUsuńDziękuje Olu. Tak niewiele potrzeba, żeby świat był piękny. Lubię takie pofałdowane przestrzenie.
UsuńWspaniałe krajobrazy. Piękna fotorelacja. :)
OdpowiedzUsuńDziękuje serdecznie. Pozdrawiam
UsuńKolejna wspaniała wędrówka.
OdpowiedzUsuńTo prawda, przyjemnie było, dzisiaj to wszystko już śniegiem pokryte.
UsuńSerdeczności! Życzę Ci kolejnego pięknego Roku!
OdpowiedzUsuńDziękuje. Pozdrawiam
UsuńPiekne widoki. Uwielbiam zime i to rzeskie powietrze...
OdpowiedzUsuńDziękuje. Ja też lubię lekko mroźną zimę.
Usuńsuper dopracowane masz te posty! Bardzo podoba mi się blog!! <3
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
i zapraszam do mnie: http://roxyolsen.blogspot.com/
Dziękuje serdecznie. Wędrówki i fotografia to moja pasja.
UsuńBardzo ładnej zdjęcia. Chciałbym, żeby w końcu u mnie pojawił się śnieg, ale chyba się nie doczekam :/
OdpowiedzUsuńZapewne przyjdzie... Pozdrawiam
Usuń