poniedziałek, 2 stycznia 2017

Pierwsza wędrówka w 2017 roku

Niedziela  -  Nowy Rok.

Zapowiada się piękny dzień, chociaż taki mało zimowy, a przecież to styczeń.

Nie szkodzi wychodzę z domu i cieszę się  mrozem i słońcem na niebie.

okolice przesłonięte lekką mgiełką, lśnią przymrożone trawy i gałązki.

Jest cisza taka uspokajająca, aż nawet nie chce się rozmawiać a wędruję z koleżanką.

Trasa niedaleka . Idziemy polnymi drogami z Cieplic obok obrzeży Staniszowa na osiedle Czarne.






Nawet zwykłe gałązki wyglądają jak najładniejsze kwiaty.




A to już zapowiedź zimowych klimatów. Nie mogłam nadziwić się jakie zdolności ma natura.






I tak korzystając z uroków słonecznego dnia doszłyśmy do końca naszej wędrówki.

Jeszcze tylko krótki dojazd autobusem i już jestem w domu, zadowolona.

16 komentarzy:

  1. Witaj
    Mamy jedną rzecz wspólną, obie lubimy fotografię. Ja też podziwiam "zimę", która potrafi tak pięknie malować obrazy :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje za odwiedziny. Fotografia to fajna sprawa.

      Usuń
  2. Z przyjemnością obejrzałam zdjęcia z Twej pierwszej w tym roku wyprawy. Najbardziej podobają mi sie te z mglistymi dalami, no i te z kryształkami losu na gałązkach. Magia, Olu!:-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje Olu. Tak niewiele potrzeba, żeby świat był piękny. Lubię takie pofałdowane przestrzenie.

      Usuń
  3. Wspaniałe krajobrazy. Piękna fotorelacja. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolejna wspaniała wędrówka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, przyjemnie było, dzisiaj to wszystko już śniegiem pokryte.

      Usuń
  5. Serdeczności! Życzę Ci kolejnego pięknego Roku!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piekne widoki. Uwielbiam zime i to rzeskie powietrze...

    OdpowiedzUsuń
  7. super dopracowane masz te posty! Bardzo podoba mi się blog!! <3
    pozdrawiam!

    i zapraszam do mnie: http://roxyolsen.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje serdecznie. Wędrówki i fotografia to moja pasja.

      Usuń
  8. Bardzo ładnej zdjęcia. Chciałbym, żeby w końcu u mnie pojawił się śnieg, ale chyba się nie doczekam :/

    OdpowiedzUsuń