niedziela, 6 marca 2016

Wędrówka do schroniska "Szwajcarka"

Dzisiaj zdecydowałam się na wędrówkę z grupą w ramach Rajdu na raty. Wyjechaliśmy do pobliskiego Wojanowa. Pobieżne spojrzenie na popadający w coraz większą ruinę pałacu i wchodzimy na szlak zielony, który zaprowadzi nas do schroniska "Szwajcarka" w górach Sokolich.







Pogoda początkowo nie sprzyjała naszej wędrówce, drobna mżawka przerodziła się w deszcz. Nie przeszkodziło nam to szliśmy dalej. W lesie napotkaliśmy jeszcze całe płaty śniegu jak i błoto.

Wreszcie doszliśmy do skałek zwanych "skałkami Husyckimi" idziemy dalej i po chwili dochodzimy do pięknego w swej architekturze schroniska "Szwajcarka" Schronisko Szwajcarka leży na wysokości 520 m n.p.m w Górach Sokolich i znajduje się w granicach Rudawskiego Parku Krajobrazowego.










I tutaj zatrzymujemy się na odpoczynek część grupy udała się jeszcze na kompleks skałek "Sokoliki i Krzyżną"



 

A ja i pozostali ogrzewaliśmy się w miłych wnętrzach schroniska, posilając się i oddając się miłym pogawędkom. Po przyjściu reszty grupy co lepsi "harcerze" poszli rozpalić ognisko co nie było prostą sztuką. Zważając na pogodę. Po chwili jednak ognisko zapłonęło i można było smażyć kiełbaski.



No dobrze, czas ruszyć dalej tzn w drogę powrotną do domu. Grupa jeszcze została a ja i jeszcze dwie koleżanki poszłyśmy. Najpierw do Trzcińska, a potem przez pola do Maciejowej, skąd odjechałyśmy autobusem miejskim na własne osiedle. Przeszłyśmy około 10-12km. Warto było. 










Przed nami ukazały się ciekawe ptaki, niestety brak możliwości przybliżenia. Początkowo myślałam, że to bociany, nie to były żurawie, które szybko odleciały.






5 komentarzy:

  1. Bardzo ładne zdjęcia. Na moim blogu również mam kilka i chciałabym poznac twoją opine na ich temat. Zapraszam ;)

    http://truskawkoweciastka.blogspot.com/2016/03/moje-hobby-fotografia.html?m=1

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przykro patrzeć na popadający w ruinę pałac. Wycieczkę miałaś wspaniałą i nawet było pieczenie kiełbasek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, jakoś nie ma szczęścia do właścicieli. A wycieczka była super, mimo pogody

      Usuń