W sobotę pojechałam do Cieplic Śl. Zdrój i rozczarowałam się. Tak jak w samej J.G. śniegu było sporo, tak w Cieplicach smętnie to wyglądało nawet w parku. Kupiłam garstkę ziaren w ziarnomacie, chciałam poczęstować tą armadę płynącą do mnie. Niestety, nie wyszły na brzeg bo z kolei chmara gołębi już czekała w powietrzu na sypnięte ziarno. No trudno strata dla kaczek była. Wysypałam resztę ziaren. Wiatr zaczął dokuczać więc zabrałam się, chwilę poczekałam na autobus i wróciłam do domu. Za to w niedzielę nie jechałam nigdzie daleko. Poszłam do „naszego” lasku w pobliżu osiedla. Po drodze spotkali mnie sąsiedzi i poszliśmy razem dalej. Widoki zimowych miejsc były urocze i piękne. Każdy świerczek był pięknie przystrojony śniegowymi ozdobami. Jedynie młode buczki kurczowo trzymały swoje jesienne listki dodając koloru w lesie. Atmosfera była wręcz bajeczna. Trochę prószył śnieżek. Trzeba było cieszyć oczy, bo kolejne dni miały być z plusowymi temperaturami. A co najważniejsze było dzisiaj – brak wiatru. Nie chciało się wychodzić z lasu.
Widzę że i na południu kraju zima piękna! Śliczny jest wasz lasek w zimowej scenerii. Uwielbiam widok choinek pod śniegiem odkąd pamiętam chyba mam na tym punkcie jakąś obsesję i z tego powodu tęsknię za zimą chociaż zimna nie lubię. Piękne zdjęcia 👍🙂
OdpowiedzUsuńTak jeszcze jest, ale za kilka dni to wszystko może spłynąć. Zimowe zdjęcia mają swój urok. Żałuję, że nie mogę iść w troszkę dalej na pagórki. W mieście zima nie zawsze jest fajna.
UsuńPiękny jest taki las, a świerki są mistrzami w strojeniu się śniegiem.
OdpowiedzUsuńŁawka przykryta białą poduchą raczej nie zaprasza do spoczynku, ale wygląda ciekawie. Wczoraj byłem w takim lesie. Brązowy, ładny kolor liści buków w zaśnieżonym lesie przyciąga wzrok, tak, tak.
W takim lesie jest coś jeszcze, co ma swój urok: cisza. Prawda?
No i po zimie, na razie w mieście breja. Do końca miesiąca o śniegu możemy zapomnieć. O tak mały lasek jeszcze kilka lat temu był bardziej zarośnięty, a teraz cieszę się z tego co zostaje, ludzi faktycznie mniej dzisiaj było. Widać, że jak jest trochę zimniej to chętnych mniej.
UsuńTo wielka radość jak ptaki płyną albo lecą w kierunku osoby która ma dla nich jedzonko.
OdpowiedzUsuńA las w śniegu przepiękny!
Fajnie, że postawili "ziarnomaty". Można kupić ziarno a nie karmić chlebem, który nie jest wskazany dla ptactwa.
UsuńMiły spacer w zimowej scenerii. Przez te ośnieżone dróżki i drzewa wszystko wygląda czysto i pięknie. Dobrze, że zdążyłaś to utrwalić na zdjęciach bo znowu wszystko się topi. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, bo póki co to już pomału z lasu znika ta piękna aura.
UsuńUroczy jest ten Wasz lasek. Aż miło po takim pochodzić, nawet zimą. Pod warunkiem, że nie jest zbyt ślisko, bo przewrócenie się na takiej powierzchni to nic miłego i przyjemnego. A wiesz, że w pierwszej chwili myślałam, że chcieli Wam wyciąć las? Na szczęście, to tylko domysły. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI tak sporo jest wycięte i coraz tylko prześwity i samosiejki.
UsuńZimowy las jest przepiękny! Jak dobrze, że tej zimy mozna podziwiać tak urocze miejsca!A zima dopiero na półmetku, wiec wszystko jest jeszcze możliwe!:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cię ciepło, Oleńko!:-)
Wygląda, że do końca miesiąca to tylko w górach będzie śnieg. A w lutym zobaczymy. Chciałabym żeby jeszcze posypało i troszkę pomroziło.
UsuńZima w styczniu w wielu miejscach kraju zaprezentowała swoje oblicze. Dni u mnie były szare, brakowało słońca. dzisiaj się dopiero pojawiło i od razu zrobiło się raźnej. Oleńko, piękne są Twoje zdjęcia z zimowego spaceru.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Teraz muszę gdzieś poszukać czegoś ciekawego bo z zimą to będzie gorzej.
UsuńBardzo ładne zdjęcia. Pogoda w tym roku wyjątkowo nieprzewidywalna.
OdpowiedzUsuńO tak nie ma co planować, trzeba na żywioł wychodzić z domu i szukać miejsc do spacerowania.
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTak piękna jest Pani Zima zwłaszcza w górach, lesie... Zdjęcia jak zawsze zachwycają. Niektóre ścieżki wydają się znajome.
OdpowiedzUsuńU mnie Zima przyszła dosłownie na mgnienie.
Pozdrawiam serdecznie
W tej chwili to już nie wiem jaka pora roku jest. Śnieg tylko w górach. Jak jest w Karpaczu czy Szklarskiej porębie to nie wiem. Nawet nie mam ochoty tam jechać tych tłumów nie chcę oglądać.
Usuń