niedziela, 14 lipca 2019

Łomnica - Śnieżna Osada.

I znowu deszcz nas złapał, ale na szczęście tylko postraszył. Po kilku minutach odpuścił nam i mogłyśmy realizować naszą wędrówkę trasą jaką wymyśliłam. Przyjechałyśmy do Łomnicy. O samej Łomnicy napisze kiedy indziej i wstawię zapewne ciekawe zdjęcia. A dzisiaj przechodzimy boczną uliczką w kierunku Śnieżnej Osady. I już na początku spotykamy się z ciekawymi eksponatami ustawionymi na czyjejś łące. Ktoś miał fajny pomysł na urozmaicenie swego gospodarstwa.



Po krótkim marszu ukazuję się nam rzeczona Osada. Jest to kolejny kompleks apartamentów pod wynajem. Spoglądając na dużą ilość samochodów ustawionych wszędzie mimo parkingu, można wyobrazić sobie, że ma powodzenie. Fajnie. Jednak według mnie ten kompleks absolutnie nie pasuje do małej wioski jaką jest Łomnica. Wprawdzie jest pobudowany na zupełnym poboczu i być może wcale nikt nie myślał, żeby miała pasować. 





Opuszczamy Osadę i ścieżką spacerowo-rowerową idziemy do Jeleniej Góry. Po drodze coraz wyłapuję ciekawostki. A to fajne sierściuszki, a to wróbelki, które mają swoje spa i nie muszą korzystać z Osady.







Mijamy liczne grupki rowerzystów, piesze rodzinki a także pliszkę, która pozazdrościła nam wędrówki z buta i też wybrała się na spacer.









Krzyż pojednania(pokutny)
 



Wreszcie dochodzimy do miasta i na przystanek autobusowy skąd odjeżdżamy do swoich domów. Nie była to długa wędrówka ale wystarczająca, kolejny dzień nie przebimbany w domu. Można myśleć o solidnych zajęciach w ciągu nadchodzącego tygodnia.


20 komentarzy:

  1. Pięknie tam jest, a ten kompleks faktycznie nie pasuje do tej Łomnicy... Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Podobają mi sie te drewniane rzeźby. Kojarzą mi sie ze "Starą baśnią" Kraszewskiego. I śliczne zdjecia ptaków kapiących sie w kałużach. Ale miały radochę!
    Pozdrawiam Cie serdecznie!:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja jaką miałam radochę przyglądając się im.

      Usuń
  3. Piękne zdjęcia, podobają mi się bardzo drewniane rzeźby :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Turystów przybywa, a więc musi też przybywać miejsc noclegowych. Ta osada nie jest wcale zła, na pewno dużo lepsza niż kolejny wielopiętrowy moloch. Piękna okolica i wcale się nie dziwię, że tam przyjeżdżają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tyle dobrze, że jest na skraju wsi. Wieś malutka i nijak nie przystaje do tego kompleksu.

      Usuń
  5. To jakby miasto wkroczyło na wieś, ta osada; zabieramy ziemię pod zabudowę, kurczą się naturalne tereny, turysta musi teraz mieć na miejscu wszystko, zero wysiłku, żeby wyjść na zewnątrz, spocić się na wędrówce, pospać w namiocie; ma nawet takie wrażenie, że ludzie boją się natury, straszeni komarami, kleszczami, żmijami, dzikami, wilkami ... maliny nie zerwie z krzaka przy szlaku, bo tam roi się od strasznych chorób:-) piękne okolice, rzeźby podobają mi się, od wielu lat zbieram się, żeby takiego luda wyrzezać z pnia i postawić u nas na wejściu; pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda. To, że wszystko zmienia się, tego póki co nie zmienimy. A to, że kleszcze i inne zagrożenia są to też prawda. Tylko nikt nie zadaje pytania dlaczego?. Ja jestem przekonana, że to wpływy naszej cywilizacji, chemii przede wszystkim.

      Usuń
  6. Sierściuszki są wspaniałe. Ptaszki też skrzydełka sobie myją. Miejsce też bardzo ciekawe.

    OdpowiedzUsuń
  7. This is a topic that's near to my heart... Thank you!
    Exactly where are your contact details though?

    OdpowiedzUsuń
  8. Aleksandro, wiele wspaniałych rzeczy widzę w Twoim poście: cudowne krajobrazy, piękne drewniane domy, kocurki, ptaszki i drewniane rzeźby, które skradły moje serce.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Łucjo. Lubię wyszukiwać i "polować" na zwierzaczki.

      Usuń
  9. Urzekły mnie te ogrodowe rzeźby, nadają okolicy uroku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, za pewne każdy zatrzyma się i uśmiechnie.

      Usuń
  10. Widać, że faktycznie fotografia jest Twoją pasją. Śledzę Twój blog już od dłuższego czasu i z przyjemnością oglądam zdjęcia z Twoich podróży. Świetnie, że wszystko uwieczniasz na zdjęciach bo jakby nie było to najlepsza pamiątka. Ja też jestem podobnym pasjonatem fotografii jak Ty i prowadzę album. Co jakiś czas wywołuję zdjęcia z podróży i tam je umieszczam. Z miesiąca na miesiąc wygląda to coraz bardziej okazale ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie. Fotografia to piękne rzecz. Uczy patrzenia na otaczający nas świat innymi oczyma. zauważamy piękno wokół nas. Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń