"Jesień mnie cieniem zwiędłych drzew dotyka,
Słońce rozpływa się gasnącym złotem...." L. Staff
Jakoś pogoda mnie ostatnio nie rozpieszczała. Jak tylko czas i nastrój pozwalał starałam się wyłapać przysłowiowe "okienka pogodowe".
Na ścieżce spacerowo-rowerowej w pobliżu mojego osiedla. Ostatnie liście na drzewach, Ostatnie kwitnące kwiaty na łące kwietnej. Trawy podświetlone ostatnimi promieniami słońca. Jesień złocista jeszcze trzymała się i nie traciła na uroku.
Kolejny spacer z Cieplic na osiedle Czarne.
Każdy następny dzień ubożał w kolory i słoneczne igraszki.
"Drzewa na wieczną jesień schodzą w szare parki
przez pastelowe chwile przegniłej pogody;
w zamglonych nocach dni kucające o zmroku;
czai się pustą twarzą niebo bez obłoków." K. K. Baczyński
Od kilku dni pada deszcz, góry pobielił śnieg.
" Zamykam oczy...Blade ciche cienie
Suna się w liści posępnym szeleście -
jak obłok światło: niesie wspomnienie...
O dni umarłe! o dni! gdzież jesteście?...
co pozostało po Was?... Ach! daleko,
daleko kędyś toczycie się rzeką
szarą i mętną w głąb puszcz i w milczenie..." K. Przerwa Tetmajer
Pieknie! ja szukałam jesieni w Małopolsce i niestety z marnym skutkiem, późno w tym roku przyszły żółcie i czerwienie.
OdpowiedzUsuńNo już taka jesień za nami. Czas chlapy pod butami jak i z nieba
UsuńAleż piękne widoki uchwyciłaś !!! Jesień ma tyle uroku i pogoda dopisała. Pozdrawiam ciepło :))
OdpowiedzUsuńTo już raczej mija, teraz będą uroki przymrozków, a może i śniegu
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńOleńko!
OdpowiedzUsuńNa taki cudowny, jesienny spacer to ja zawsze się piszę. Piękna ta jesień u Ciebie.
Serdecznie pozdrawiam:)
Była, teraz już coraz szarzej robi się. Wiatr postrącał liście, robi się zimniej.
UsuńPiękne jesienne kadry... Aż zatęskniłam... teraz już u nas przedzimie.
OdpowiedzUsuńA i u nas zmiana nastąpiła, tak bez pytania. Jest mokro i zimno.
UsuńTak trzeba łapać ostatnie podrygi jesieni, bo zima już stoi przed drzwiami i czeka, aby wejść. Wyjechałam jesienią a wróciłam na zaśnieżone drogi. Co też ma swój urok, ale jeszcze troszkę za wcześnie, aby witać się z Panią Zimą.
OdpowiedzUsuńUczę się brać każdy kolejny dzień bez względu na aktualną aurę. Zawsze znajdzie się okienko pogodowe. Gdyby nie szalony wiatr to deszczowy dzień byłby niezły.
UsuńPrzepiękne kadry, Olu.
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu.
UsuńOlu, znowu pokazujesz taką piękną wielobarwną jesień, która nam w tym roku do niedawna towarzyszyła i zachęcała do częstych spacerów. Teraz już jest jej szara, a gdzieniegdzie śnieżno-biała odsłona.
OdpowiedzUsuńMoże doczekam się z kolei na biel, która otuli zielone świerki. Oby tylko nie była uciążliwa dla pracujących, jeżdżących samochodami.
UsuńPiękne jesienne krajobrazy. Listopadowa aura była łaskawa w tym roku.
OdpowiedzUsuńPrzyroda nadąży z wszystkim - szarugą nas doświadczy jak i kolorem zabłyśnie w słoneczny dzień.
UsuńPiękne zdjęcia, Olu. Było pięknie i nadal bywa pieknie, bo jesień nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Teraz mróz maluje pejzaże a za parę dni ma mocno posypać śniegiem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie.
U mnie jest teraz czas przejściowy - deszcz o szyby zahacza, wiatr ostatnie liście wymiata. Śnieżna zima jest już u progu.
UsuńWitaj kapryśnym listopadem Olu
OdpowiedzUsuńTak, każdy dzień jest coraz uboższy w takie piękne, kolorowe widoki. Na szczęście zatrzymujesz te chwile na zdjęciach
Uśmiechaj się nadal do świata, uśmiechaj się do siebie...
Pozdrawiam ciepło
Tak nie chcę płakać, chcę uśmiech nieść i dzielić się nim z innymi. Czy to możliwe, pewnie tak. Jednak z dnia na dzień jest to trudniejsze. My ludzie nie chcemy się uśmiechać, łatwiej nam kłótnie wychodzą.
UsuńTe ostatnie jesienne liście wywołują u mnie nostalgię, że coś już się kończy. A teraz jeszcze pokrywa je pierwszy śnieg... Piękne są te Twoje jesienne kadry. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję. Zawsze podziwiam kunszt natury, że tak "koloruje' każdy listek.
UsuńJesień ma coś w sobie magicznego, a zarazem u mnie co roku, w szczególności listopad to taki czas zadumy.
OdpowiedzUsuńTak, listopad w zasadzie nie nastraja pozytywnie, nigdy nie przepadałam za nim.
UsuńWidać na zdjęciach schyłek kolorowej jesieni.
OdpowiedzUsuńListopad i dla mnie nie jest ulubionym miesiącem, ale przecież jeszcze nie opadły wszystkie liście i nie zamarły wszystkie kwiaty. Facelia z Twoich zdjęć nadal kwitnie nie zważając na późną porę. Bardziej nie lubię stycznia.
Krzysztof Gdula
Jesień raczej już w kronikach zapisana i pewnie nie wróci w tym roku.
Usuń