Wszystkie zamieszczone fotografie są wykonane przeze mnie. Wszelkie kopiowanie tylko za moją zgodą.
sobota, 15 grudnia 2018
82. Staniszów - Cieplice
No wreszcie zimowy spacer, może to jeszcze nie to co chciałabym widzieć. Postanowiłam kiedyś, że jak najmniej będę narzekać, to też ucieszyłam się widząc nieśmiałe opady kolejnego śniegu. Jedziemy w trójkę do Staniszowa, wprawdzie kierowca niezbyt pewny tej jazdy, obawiał się ślizgawicy. Na szczęście dojechałyśmy bez większych przeszkód, przed kierowcą jeszcze niepewność bo jechał dalej do Sosnówki. A tam górki i zakrętów nie mało. Jesteśmy przed pałacem górnym. Wchodzimy do parku. Jest cicho lekka mgiełka wkoło i prószący śnieżek. Przeszkadza troszkę w robieniu zdjęć. Spacerujemy po licznych alejkach podziwiając majestatyczne drzewa częściowo ozdobione śnieżnymi czapami. Chociaż nie ma mrozu to i tak fajnie skrzypi śnieg pod butami. To są bardzo przyjemne chwile. Wychwytuję w obiektyw różne ciekawostki. Wreszcie opuszczamy dróżki parkowe i idziemy równoległą drogą do głównej szosy w dół Staniszowa mijając mini pałac w remoncie przedłużającym się w czasie. Dobrze, że ulica posypana bo prowadzi ostro w dół i byłoby nieciekawie ślizgać się po niej. Wreszcie skręcamy w lewo i opuszczamy zabudowania i polną drogą dochodzimy do szlaku zielonego, który nas doprowadza do Cieplic. Tutaj kończymy nasz zimowy spacerek.
Cudowna ta nasza zima z czapami śniegu na drzewach. A drogowcom trzeba przyznać, ze póki co dbają o drogi Nawet u nas asfaltem codziennie przejeżdża pług.
Zimowe widoki, takie czyste i świąteczne, zwłaszcza te choiny pod białymi poduchami; u nas wczoraj po południu zaczęło sypać; właśnie wstałam, rozpaliłam w piecu, odmiotłam taras ze śniegu i tak sobie myślę, czy wyjedziemy pod górę:-) inaczej trzeba będzie czekać na odśnieżarkę; muszę wrócić do domu i przyjechać tu jutro, czeka mnie świąteczne wędzenie:-) pozdrawiam serdecznie.
Olu, cudowny zimowy spacer. Też czekam na opady śniegu i na spacer. A może będzie biało w święta? Oleńko jak zawsze przecudne kadry. Serdecznie pozdrawiam:)
Jest zima ❤
OdpowiedzUsuńPiękna
UsuńCudowna ta nasza zima z czapami śniegu na drzewach. A drogowcom trzeba przyznać, ze póki co dbają o drogi Nawet u nas asfaltem codziennie przejeżdża pług.
OdpowiedzUsuńTo prawda narazie mają zapał. Nawet nie zdążyłam nacieszyć się białą drogą kiedy śmignął pług z piaskarka, a była to boczna droga.
UsuńNajprawdziwsza zima...u nas zaczęło padać godzinę temu.
OdpowiedzUsuńZimowe widoki, takie czyste i świąteczne, zwłaszcza te choiny pod białymi poduchami; u nas wczoraj po południu zaczęło sypać; właśnie wstałam, rozpaliłam w piecu, odmiotłam taras ze śniegu i tak sobie myślę, czy wyjedziemy pod górę:-) inaczej trzeba będzie czekać na odśnieżarkę; muszę wrócić do domu i przyjechać tu jutro, czeka mnie świąteczne wędzenie:-) pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNa Święta powinno być biało, dodaje to niepowtarzalnego uroku.
UsuńWszędzie jest chyba teraz biało, ale w górach jest najpiękniej.
OdpowiedzUsuńTo prawda, zawsze jest pięknie.
UsuńPiękny zimowy spacer. Bardzo ładne kadry.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziękuje pozdrawiam.
UsuńI taka zima powinna być .., u mnie mizernie trochę prószy
OdpowiedzUsuńOlu, cudowny zimowy spacer. Też czekam na opady śniegu i na spacer.
OdpowiedzUsuńA może będzie biało w święta? Oleńko jak zawsze przecudne kadry.
Serdecznie pozdrawiam:)
Dziękuje Łucjo. Przyjdzie i do Ciebie piękna zima.
UsuńW zimowej scenerii wszystko wygląda bajkowo - piękna zima :)
OdpowiedzUsuń