Dzisiaj jadę do Krzaczyny, tu będzie początek mojej wędrówki. Po kilkunastu minutach wchodzę na zielony szlak i idę w kierunku Kowar. Szlak prowadzi leśnymi terenami, lekko wznosząc się pod górę to prowadząc prosto. Pogoda dopisuje taka właśnie akuratna na wędrowanie.
Dochodzę do leśniczówki Jedlinka. Po drodze ćwiczę robienie zdjęć makro.
Przy leśniczówce zatrzymuję się na mały posiłek. Zaraz znalazł się "gospodarz tego rewiru" czarny Kocurek. Domagając się wkupnego, zadowolony pozwolił mi iść dalej.
Idę dalej już asfaltową drogą, na szczęście mało uczęszczanej prze samochody.
Wkrótce dochodzę do zabudowań Kowar. Przechodzę przez odremontowaną Starówkę, zaglądam na tyły i już tak pięknie nie wygląda. Rzeka prawie zarasta.
Moim celem jest jednak nie miasto, a super atrakcja "Park Miniatur" wielkich zabytków bliższej i dalszej okolicy. Są tam pałace, świątynie czy schroniska wszystkie wykonane w skali 1:25 z wielką precyzją.
Pałac w Łomnicy
Kościół św. Krzyża w Jeleniej Górze
Kościół Pokoju w Świdnicy
Zamek Czocha
Pałac Śpiż w Miłkowie
Schronisko Strzecha Akademicka
Samotnia
A nawet "wspięłam" się na najwyższy szczyt Karkonoszy Śnieżkę.
Zamek Frydlant w Czechach
Bardzo pomysłowe, tyle zabytków w jednym miejscu :D
OdpowiedzUsuńTo prawda, bez wysiłku można zwiedzić. Pozdrawiam
UsuńBardzo ładne zdjęcia. Słyszałam o tym parku miniatur. Tu, na Dolnym Śląsku jest tyle ciekawych miejsc.. tylko kiedy to wszytko zobaczyć ..:-)
OdpowiedzUsuńFakt Dolny Śląsk zamkami i pałacami słynie. Pozdrawiam
UsuńPiękne zdjęcia wszystkie mi się podobają.
OdpowiedzUsuńDziękuje.
UsuńPotwierdzam, że to urokliwe miejsce. Byłam tam i zostaję pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Basiu
UsuńPiękne miejsca. MIalam okazje wspiąc sie na Śnieżkę. Uwielbiam to miejsce, ten klimat. A zdjęcia makro wychodzą Pani tak doskonale, ze nie ma co cwiczyc, to juz nie cwiczenia, a precyzyjnie wykonana robota! Gratuluje. Piękne kadry. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuje. Jako amatorowi dużo mi jeszcze brakuje. Twoje słowa są miłe. Pozdrawiam
UsuńMuszę się w końcu wybrać do Kowar na dokładniejsze fotografowanie, bo jak na razie, to tylko park miniatur i szpital.
OdpowiedzUsuńZdjęcia jak zwykle powalają. Gąsienica zdaje się wychodzić ze zdjęcia :).
Serdecznie dziękuje, jest mi bardzo miło, że zdjęcia spodobały się.
Usuń