piątek, 20 marca 2020

Dom to mój azyl....

Nie będzie wędrówki, nie będzie nowych ścieżek. Pomyślałam, że jednak muszę coś napisać coś pokazać. Mam okazję głęboko zajrzeć do  dawnych katalogów ze zdjęciami. Zobaczymy jak wyglądał początek wiosny w marcowych dniach na przełomie kilku poprzednich lat. A kiedy sytuacja poprawi się, wrócę na moje kochane ścieżki leśne. A póki co wspominajmy.                       Marzec 2013- Michałowice




 Marzec 2014 - Staniszów




Marzec 2015 - Stawy Podgórzyńskie





Marzec 2016 - gdzieś w lasach 




Na razie tyle, miłych wrażeń. Życzę zdrowia i spokoju. Oby ten pobyt w domach nie był dla nas uciążliwy. Przetrwamy ten trudny czas.

23 komentarze:

  1. Ola, piękne wspomnieniowe zdjęcia :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. W poszczególnych latach wiosna miała różne oblicza.
    Jak zawsze prześliczne zdjęcia.
    Życzę duzo zdrowia i przesyłam moc serdeczności:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, lubię zaglądać w zakamarki moich fotokatalogów.

      Usuń
  3. Miałam rację że coś znajdziesz Olu :) Piękne zdjęcia :) Pozdrawiam serdecznie i zdrówka życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dopiero na takich zestawieniach widać jak różnorodny jest marzec od pełnej zimy po radosną wiosnę. Pozdrawiam serdecznie i wspominajmy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, pamięć płata figle, ale zdjęcia mówią same za siebie.

      Usuń
  5. Przepiękne zdjęcia, cudne wspomnienia... Pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspomnienia, dobre wspomnienia z czasów, gdy wszystko jezcze było normalnie, są teraz szczególnie cenne. Uswiadamiają nam, że jeszcze będzie tak jak kiedyś, że przeminie to, co złe i znowu jak gdyby nigdy nic cieszyc nas będą kolejne pory roku, kolejne odsłony przemian za oknem.
    Gorące uściski zasyłam ci Oleńko i podziękowania za te piękne widoczki sprzed lat!:-)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Olu za odwiedziny. Tak jestem pewna, że wkrótce wrócimy na nasze szlaki. Czy będzie tak jak było? Nie wiem - mam nadzieję, że ludzie będą przychylniejszym okiem patrzeć na siebie na naszą ziemię. Pozdrawiam

      Usuń
  7. Czasem warto zajrzeć w odmęty swoich katalogów i wygrzebać cudeńka. Niech cieszą oczy!

    OdpowiedzUsuń
  8. Cieszą oczy te zdjęcia. Wrócimy na szlaki,jestem pewna.Serdecznie pozdrawiam Ola.

    OdpowiedzUsuń
  9. Olu uwielbiam Twoje fotografie, to jak zachwycasz się pięknem natury. Bliska jest mi taka wrażliwość. Wszystkim nam trudno żyć w nowej rzeczywistość, gdzie niewidzialny wróg ustalił nowe reguły zmuszając nas do pozostania w domach. Myślę, że w czasie Wielkiego Postu jest to dla nas wszystkich ogromna lekcja pokory. Gdy my ludzie, tacy wszechmocni, w czasach lotów w kosmos, wyposażeni w najnowocześniejsze technologie, stajemy się absolutnie bezbronni - możemy się tylko pochować w naszych azylach, bo drogi człowiek stanowi dla nas zagrożenie. To zmusza do refleksji...
    Ale damy radę! Mi pomaga wiara i fakt, że moi bliscy są zdrowi. Dzięki temu nawet ze zwykłych drobiazgów codziennego dnia czerpię radość.
    Życzę Ci siły, cierpliwości, pogody ducha i dużo zdrówka. A jak już będziesz mogła powrócić na ulubione ścieżki i szlaki z przyjemnością będę Ci tu towarzyszyć.
    Pozdrawiam ciepło.
    Anita

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo refleksyjne słowa. Jedynie co możemy teraz robić to zachować względny spokój i stosować się do zaleceń. Bądźmy dobrych myśli.

      Usuń
  10. Każda z Twoich zim jest piękna :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak drogie są wspomnienia dawnych dni
    Wspomnienia dawnych lat
    Melodia w nich serdeczna jakaś brzmi
    I dawny piękny świat

    Przychodzą, kiedy tęskno nam
    Gdy łza się w oku szkli
    I wiodą nas w krainę cudnych snów
    W te jasne, złote dni

    Pozdrawiam słonecznym dniem za oknem i dużo ciepła życzę

    OdpowiedzUsuń