niedziela, 18 stycznia 2015

Wzdłuż potoku "Czerwień"

No cóż zimy jak nie było, tak niema. No tak w kalendarzu jest,
w naturze raczej brak.
Wybrałam się jednak w plener, dzień całkiem fajny.
Nie mam zamiaru siedzieć w domu.
dojeżdżam do Przesieki, dalej już pieszkom kierunek
wzdłuż potoku Czerwień do Jagniątkowa.
Zauważyłam na szlaku nowe ławeczki, ucieszyło mnie to niezmiernie.
Przechodzę obok dużego ośrodka wczasowego dawnie zwanego "Łucznik",
dzisiaj "Markus". Dymi się z komina, znak, że są wczasowicze, wszak ferie zaczęły się.
Idę wzdłuż potoku, fajne miejsce dużo kaskad na nim.
Fotografuję, jak również inne ciekawostki.
I tak pomalutku dochodzę do drogi prowadzącej do Jagniątkowa.
Chwila przerwy w Karczmie "Wedle Bućków" i powrót do domu.















1 komentarz:

  1. i znów moje ulubione zdjecia, góry, potok, wodospadzik, świetne sa takie wędrówki jeśli można te cuda natury uwiecznic....
    pozdrawiam Oleńko
    leptir

    OdpowiedzUsuń