poniedziałek, 30 czerwca 2025

c. d wycieczki - Zamek Grodziec, Zamek Lenno i pałac lenno we Wleniu.

 Zamek Grodziec

Zamek położony na bazaltowym wzgórzu. Zamek Grodziec łączy burzliwą historię książąt piastowskich i wojen husyckich. Pierwotnie drewniany przekształcony w murowaną warownię przez Henryka Brodatego, a później rozbudowany w gotycko-renesansowy zamek. Znowu doznaje zniszczeń husyckich, zdobycie zamku przez wojska Wallensteina w czasie wojny trzydziestoletniej, zniszczenia po 1945 r. znikły cenne zbiory. Spłonęły dachy zamku. Mimo trudnych dziejów Zamek przetrwał jako symbol lokalnego dziedzictwa. Za księcia von Hochenberga stał się w Europie pierwszym zabytkiem przystosowanym dla turystów. Chociaż nie wszystko zostało odbudowane, to tworzy odpowiednią atmosferę. Podziwiałam różne zakamarki, krużganki z okien których były ładne widoki na lasy zamkowe.

Korzystałam z materiałów DOT. (Dolnośląska Organizacja Turystyczna)

Zamek położony na bazaltowym wzgórzu. Zamek Grodziec łączy burzliwą historię książąt piastowskich i wojen husyckich. Pierwotnie drewniany przekształcony w murowaną warownię przez Henryka Brodatego, a później rozbudowany w gotycko-renesansowy zamek. Znowu doznaje zniszczeń husyckich, zdobycie zamku przez wojska Wallensteina w czasie wojny trzydziestoletniej, oraz zniszczenia po 1945 r. kiedy to znikły cenne zbiory. Spłonęły dachy zamku. Mimo trudnych dziejów Zamek przetrwał jako symbol lokalnego dziedzictwa. Za księcia von Hochenberga stał się w Europie pierwszym zabytkiem przystosowanym dla turystów. Chociaż nie wszystko zostało odbudowane, to tworzy odpowiednią atmosferę. Podziwiałam różne zakamarki, krużganki z okien których były ładne widoki na lasy zamkowe. Nie wszędzie udało mi się dojść. I tak zrobił na mnie duże wrażenie.

Korzystałam z materiałów DOT.























W drodze powrotnej zajechaliśmy jeszcze zobaczyć Pałac Lenno, a w pobliżu ruiny Zamku Lenno we Wleniu. 

Zamek został przypuszczalnie zbudowany przez księcia świdnicko-jaworskiego Bolka Łysego w pierwszej połowie XIII w. Rozbudowywany był siedzibą książąt świdnicko – jaworskich, ale w następnym wieku przeszedł w ręce rycerskie. Nadal był rozbudowywany zyskując podział na trzy części – zamek górny, średni i niski. Jak poprzedni zamek i zamek lenno zniszczony został podczas wojny trzydziestoletniej, tym razem nie został odbudowany.

Korzystałam z zapisów DOT.











Wejście na wieżę


Schodzimy na dół, poniżej mijamy kościół św. Jadwigi chyba jakiś remont zamknięty był.

A obok zachęcający plakat do wejścia w pałacowe progi na dobrą kawę i ciasto z czego skorzystaliśmy.

 



 





I tutaj skończyliśmy całodniową wycieczkę.

Za błędy techniczne przepraszam.


Zamki, pałace i dwory - Pogórze Kaczawskie

   Miałam super okazję w  ostatnim weekendzie czerwca. A konkretnie w sobotę kiedy wakacje jeszcze nie rozkręciły się na dobre. Wybrałam się ze znajomym samochodem zobaczyć kilka ruin i odrestaurowanych pałaców, dworów i zamków, na Pogórzu Kaczawskim, ale po kolei.

Pierwszy przystanek – wieś Lubiechowa.

Pierwsze wzmianki dotyczące wsi Lubiechowa pojawiają się w połowie XIII wieku.

Różne były koleje losu dotyczące wsi, a zwłaszcza pałacyku i majątku. Zachował się do dzisiaj pałac chociaż w zmienionej formie. Otoczony parkiem ze wspaniałymi drzewami - platanami, obok jest kościół, śś Piotra i Pawła. W XIX wieku Lubiechowa była bogatą wsią. Stały dwa kościoły, dwie szkoły, plebania, cztery folwarki, trzy młyny i wiatrak. 











Jedziemy dalej, następny przystanek to Sokołowiec

Zabudowania wsi ciągną się na długości 5,5km, wzdluż potoku Czermnica, dopływu Skory. Wieś jest położona w otoczoniu wzgórz zbudowanych ze skał powulkanicznych wieku permskiego.

W Gónym Sokołowcu jest pałacyk, zbudowany w XIX wieku, jeden z calałych obiektów. Odnowiony w 1989roku stylizowany na warowny zamek z narożnymi basztami. Niestety w rękach prywatnych nie jest dostępny do zwiedzania.



We wsi istniały trzy zespoły pałacowo – parkowe, w poszczególnych częściach wsi. Pozostałe dwa w Sokołowcu Średnim obecnie w ruinie - nawet nie można było dojść, jedynie zabudowania folwarczne są wykorzystane. Jak się okazało,  w Sokołowcu Dolnym  coś się dzieje jakiś remont ważne, że położony jest dach. Nie można było wejść za bramę. Obok budynku są resztki założeń parkowych z niewielkim stawem. Trochę uśmialiśmy się, bo kiedy podeszliśmy do bramy przybiegł szczekający pies, kiedy zobaczył nas, stwierdził, że nic nie grozi, nie mamy żadnych złych zamiarów pomachał ogonem odwrócił się i położył. Kiedy zauważył, że jeszcze stoimy i rozmawiamy wskoczył na murek ogrodzenia doszedł do granicy posiadłości czyli bramy i ponownie odwrócił się od nas. Położył się na murku, czekał aż odejdziemy. A był to pies "obrończy" rasy - Labrador Retriever teraz już wiecie dlaczego był taki spokojny i opiekuńczy swojej posiadłości. Jak to było nie uśmiechać się do niego. 

Ruiny Dworu w Sokołowcu Średnim 







Jedziemy dalej ja wypatruję maków rosnących w zbożach lub na poboczu. Tam, gdzie nie było sypane tam pokazywały się piękne czerwone maki (tańczące na wietrze)

Po lewej stronie droga dzwonkowa. A dlaczego taka nazwa proszę poczytać Tutaj 

Ostrzyca (rezerwat "Ostrzyca Proboszczowicka")




Wjeżdżamy do Twardocic przyglądamy się ruinom kościoła ewangelickiego. Zapewne musiał być ciekawy, bryła wskazuje, że był duży.



Twardocice należą do starych osad przed historycznych, położone nad rzeką Gajową początkowo były własnością cysterek trzebnickich. W XV w. husyci zniszczyli miejscową kaplicę odpustową. Twardocice były trzykrotnie niszczone przez pożary. Ciekawostka, w latach 1554 – 1725 wioska była zamieszkana przez protestancką grupę religijną szenkfeldystów, skąd wygnały ich prześladowania, musieli wyjechać, obecnie mieszkają w Stanach Zjednoczonych.



No i dojeżdżamy do głównego miejsca – Grodziec i zamek ale to już następnym razem.

Dziękuję za obejrzenie w skrócie ciekawostek jakie znajdują się na Pogórzu Kaczawskim.